Musk zażartował z Tuska. Napisał o "biurokratycznym potworze"

Musk zażartował z Tuska. Napisał o "biurokratycznym potworze"

Dodano: 
Donald Tusk i Elon Musk
Donald Tusk i Elon Musk Źródło: PAP / Paweł Supernak, PAP/EPA / Kevin Lamarque
Elon Musk żartobliwie odniósł się do wpisu Donalda Tuska. Uderzył także w Unię Europejską, którą nazwał "biurokratycznym potworem".

"Drodzy amerykańscy przyjaciele, Europa jest waszym najbliższym sojusznikiem, a nie waszym problemem. I mamy wspólnych wrogów. Przynajmniej tak było przez ostatnie 80 lat. Musimy się tego trzymać, to jedyna rozsądna strategia naszego wspólnego bezpieczeństwa. Chyba że coś się zmieniło" – napisał po angielsku premier Donald Tusk w sobotę na platformie X.

Szef polskiego rządu odniósł się w ten sposób do opublikowanej dzień wcześniej przez Biały Dom nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA, którą prezydent Donald Trump podpisał w listopadzie. W amerykańskim dokumencie zaznaczono m.in., że polityka Stanów Zjednoczonych w zakresie Europy powinna traktować jako priorytet m.in. powrót do stabilności strategicznej w relacjach z Rosją, umożliwienie Europie wzięcia odpowiedzialności za własną obronę oraz zapobieganie dalszemu rozszerzaniu NATO.

Elon Musk zareagował na wpis Donalda Tuska

Były współpracownik Donalda Trumpa, miliarder Elon Musk udostępnił na platformie X post premiera Donalda Tuska i skomentował: "Jeśli połączysz Donalda Trumpa i Elona Muska, otrzymasz…", dodając emotkę płaczu ze śmiechu.

"Kocham Europę, ale nie biurokratycznego potwora, jakim jest Unia Europejska" – stwierdził w kolejnym wpisie.

twitter

Musk: UE powinna zostać zniesiona

Komisja Europejska nałożyła karę w wysokości 120 mln euro na platformę X, której właścicielem jest Elon Musk. Zdaniem KE, X ma "wprowadzający w błąd" system przyznawania oznaczeń autentyczności, to znaczy niebieskiej odznaki przy nazwie użytkownika. Funkcja ma służyć do weryfikacji tego, że dany użytkownik jest tym, za kogo się podaje. Komisja twierdzi, że obecnie oznaczenie można kupić, co otwiera pole do działania dla oszustów i propagandystów. Drugie zastrzeżenie KE wobec platformy Muska dotyczy rzekomego braku przejrzystości bibliotek reklamowych, co ma utrudniać dziennikarzom i badaczom analizę możliwych manipulacji, kontrolę reklam politycznych, a także wyłapywanie przykładów dezinformacji. Ponadto, w ocenie Komisji platforma X nie udostępniła publicznych danych dla analityków mediów i rynku.

W reakcji Elon Musk napisał, że "Unia Europejska powinna zostać zniesiona, a suwerenność przywrócona poszczególnym krajom, aby rządy mogły lepiej reprezentować swoich obywateli". "Ile czasu minie, zanim UE przestanie istnieć?" – zapytał. Ten wpis bardzo nie spodobał się Radosławowi Sikorskiemu. "Leć na Marsa. Nie ma tam cenzury nazistowskich salutów" – napisał szef polskiej dyplomacji, nawiązując do gestu Elona Muska, przypominającego salut rzymski.

Czytaj też:
"Jak gó*no w przerębli". Bartosiak krytykuje reakcję Tuska
Czytaj też:
Sikorski reaguje na odpowiedź Miedwiediewa do Muska. "Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: X
Czytaj także