W sobotę odbyła się konwencja zatytułowana #DlaPolskiejWsi. Po przerwie do kampanii wyborczej powrócił Jarosław Kaczyński.
W wydarzeniu uczestniczyli także premier Mateusz Morawiecki oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus, który zabrał głos po wystąpieniach prezesa partii i szefa rządu.
Minister rolnictwa zapowiada pakiet ustaw
W emocjonalnym wystąpieniu polityka padło sporo wielkich słów oraz nieco konkretnych zapowiedzi, dotyczących głównie rozmaitych dopłat. Telus podkreślił, że programy i działania, o których mówili podczas swoich wystąpień prezes Kaczyński i premier Morawiecki to wyjście naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom rolników.
– Oddaję hołd i dziękuję wszystkim rolnikom za dbałość o polską kulturę, tradycję oraz o naszą Ojczyznę. Praca na wsi to duma. Wieś jest fundamentem Polski. Nie pozwolimy poszkodować polskiego rolnika. Niech żyje polska wieś. Staję przed Państwem z pokorą, ale i z wielką dumą polskiego rolnika i polskiej wsi. Jesteśmy w kryzysie, który wywołał agresor – Władimir Putin. Ale my tę wojnę wygramy… – mówił Telus.
Telus powiedział, że rząd przygotowuje pakiet ustaw. – Ochrona polskiego rolnictwa jest w interesie polskiej gospodarki. Przygotowaliśmy pakiet ustaw, które będą dotyczyć polskiego rolnika – mówił Telus. Polityk wymienił m.in przygotowywane przepisy o funduszu gwarancyjnym oraz o budowie silosów.
– Wprowadziliśmy dopłaty do nawozów, które utrzymujemy. Rolnicy mogą się ubiegać o kredyt. Wprowadzamy minimalną cenę za tonę zboża, czyli 1400 zł – mówił wymieniając szereg przykładów.
Sygnał dla Unii Europejskiej
Telus mówił o zakazie wwozu produktów rolnych z Ukrainy. – Ta deklaracja, którą złożył przed chwilą prezes Jarosław Kaczyński, jest wielkim sygnałem również dla UE. Bo UE mówi piękne słowa, korytarze solidarnościowe, i co dalej za tym? I zostaną towary w naszym kraju, w krajach frontowych. Dlatego chcemy dać sygnał do UE, że muszą być narzędzia, które spowodują pomoc Ukrainie, ale pomoc realną, która da rozłożyć towary rolne na całą Europę – mówił Robert Telus.
– Koszty pomocy Ukrainie musi ponieść cała Unia Europejska, a nie tylko polscy rolnicy – podkreślił.
– Rzeczpospolita będzie silna, gdy polska wieś będzie silną. Zapewniam, że wszyscy razem jesteśmy dla polskiej wsi. Niech polska wieś odczuje, że Prawo i Sprawiedliwość jest właśnie dla niej. Szczęść Boże polskiej wsi – mówił Telus.
Czytaj też:
Premier zwrócił się do rolników. "Jedna osoba jest odpowiedzialna za wywołany kryzys"Czytaj też:
Kaczyński: Zakaz wwozu produktów rolniczych z Ukrainy do Polski