Brytyjskie banki zamykają konta klientów, z których poglądami się nie zgadzają

Brytyjskie banki zamykają konta klientów, z których poglądami się nie zgadzają

Dodano: 
Londyn, zdjęcie ilustracyjne
Londyn, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Z doniesień brytyjskiej prasy wynika, że banki w tym kraju zamykają konta klientom, z których poglądami się nie zgadzają.

Sprawa zrobiła się głośna po tym, jak Nigel Farage ujawnił, że jego bankowe rachunki, zarówno osobisty, jak i firmowy, zostały bez uprzedzenia zamknięte. Kiedy chciał przetransferować swoje pieniądze, siedem banków odmówiło mu otworzenia rachunku. Według Farage'a ma to związek z jego rolą w doprowadzeniu do brexitu.

Dziennik "Daily Telegraph" napisał, że nie jest to odosobniona historia, a raczej większy trend – brytyjskie banki i instytucje finansowe mają coraz częściej zamykać rachunki klientów, których poglądy uznają za kontrowersyjne.

Gazeta powołuje się na relacje anglikańskiego pastora Richarda Fothergilla, który twierdzi, że jego konto w Yorkshire Building Society zostało zamknięte kilka dni po tym, jak napisał skargę na publiczne komunikaty wysyłane podczas miesiąca poświęconego osobom LGBTQ+.

Według publikacji w czerwcu bank Barclays został zmuszony do wypłacenia ponad 20 tys. funtów odszkodowania chrześcijańskim grupom duszpasterskim, którym zamknięto rachunki z powodu nacisków ze strony środowisk homoseksualnych, oskarżających grupy chrześcijańskie o rzekomą promocję terapii konwersyjnej.

Banki zamykają konta klientów za poglądy. Reaguje brytyjski premier

Brytyjski premier Rishi Sunak ostrzegł banki przed umieszczaniem klientów na czarnej liście z powodu ich poglądów, podkreślając, że wolność słowa w ramach prawa jest ważną częścią brytyjskiej tożsamości.

Wcześniej minister skarbu Jeremy Hant wyraził "głębokie zaniepokojenie" i zlecił zbadanie przypadków, w których pożyczkodawcy zamknęli konta osób lub firm, z którymi nie zgadzają się w kwestiach takich jak brexit, płeć lub seksualność.

Źródło w resorcie finansów przekazało "Daily Telegraph", że nawet osoby o skrajnych poglądach powinny mieć prawo do posiadania konta bankowego, o ile nie złamały prawa.

Wyniki rządowych analiz na ten temat mają zostać opublikowane w najbliższych tygodniach.

Czytaj też:
Sondaż: Rośnie liczba Brytyjczyków, którzy żałują brexitu

Czytaj także