"Nasz absolutny priorytet". Typowany na ministra finansów polityk odkrywa karty

"Nasz absolutny priorytet". Typowany na ministra finansów polityk odkrywa karty

Dodano: 
Andrzej Domański, minister finansów
Andrzej Domański, minister finansów Źródło:PAP / Marcin Obara
Andrzej Domański, typowany na przyszłego ministra finansów w rządzie Donalda Tuska, zapowiedział, że priorytetem dla opozycji będą podwyżki dla nauczycieli.

Andrzej Domański, który wcześniej kierował Instytutem Obywatelskim - think tankiem powiązanym z Platformą Obywatelską, zapowiedział, że priorytetem nowego rządu będą 30-procentowe podwyżki dla nauczycieli, również akademickich. Jeśli nie uda się ich wprowadzić od 1 stycznia 2024 roku, wtedy nauczyciele otrzymają wyrównania.

– To są rozwiązania, które są dla nas absolutnym priorytetem, chciałbym to powiedzieć bardzo wyraźnie. Nie są one absolutnie uwarunkowane wprowadzeniem innych elementów naszego dużego programu zmian w edukacji. Będziemy pracować, żeby te zmiany weszły w życie od 1 stycznia. Jeśli nie zdążymy z budżetem, to z całą pewnością kwota podwyżki dla nauczycieli zostanie wyrównana od stycznia – powiedział na antenie Radia Zet.

Co z wakacjami kredytowymi?

W czwartek premier Morawiecki poinformował o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy o wakacjach kredytowych na rok 2024. Sejm zajmie się ustawą na kolejnym posiedzeniu. Czy opozycja, która po październikowych wyborach ma większość w izbie odrzuci projekt przedstawiony przez PiS?

Domański nie wykluczył, że "przyszłym roku pewna forma wakacji kredytowych będzie utrzymana", aczkolwiek pomoc ta powinna, jego zdaniem, być skierowana do osób faktycznie jej potrzebujących.

– Wiemy, że znacząca część tych oszczędności z tytułu wakacji kredytowych została przeznaczona tak naprawdę na nadpłacanie kredytów. Mamy rozwiązania w systemie skierowane dla osób, które mają faktycznie problemy ze spłatą kredytów i na tych rozwiązaniach powinien bazować system – powiedział.

Jednocześnie Domański zadeklarował, że Koalicja Obywatelska nie wycofuje się z obietnicy wprowadzenia kredytu 0 proc., choć postulat ten nie znalazł się w umowie koalicyjnej.

– Będziemy rozmawiać z partnerami w koalicji na temat możliwości wprowadzenia tego rozwiązania, być może w zmodyfikowanej formule – przyznał.

Czytaj też:
Nieoficjalnie: Tusk zadecydował, kto będzie ministrem finansów
Czytaj też:
Doradca gospodarczy Tuska: CPK wpisuje się w megalomańskie podejście PiS

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Radio Zet / 300polityka
Czytaj także