Rząd przedstawił propozycje dotyczące składki zdrowotnej dla przedsiębiorców

Rząd przedstawił propozycje dotyczące składki zdrowotnej dla przedsiębiorców

Dodano: 
Andrzej Domański, minister finansów
Andrzej Domański, minister finansów Źródło:X / Ministerstwo Finansów
Minister finansów Andrzej Domański przedstawił propozycję rządu dotyczącą składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Ma na niej skorzystać 93 proc. osób prowadzących firmę.

W ostatnich tygodniach wśród koalicjantów tworzących rząd rozgorzał spór dotyczący wysokości składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że jeżeli w tej kwestii nie nastąpią zmiany, to Trzecia Droga nie będzie popierała żadnych projektów przedstawionych przez gabinet Donalda Tuska.

Ultimatum lidera PSL wzburzyło polityków Koalicji Obywatelskiej. W wywiadach przekonywali, że przywrócenie wysokości składki zdrowotnej w 100 proc. do tego, co funkcjonowało przed Polskim Ładem, jest niemożliwe.

MF ma propozycję dla przedsiębiorców

W czwartek minister finansów Andrzej Domański przedstawił propozycję zmian w przepisach dotyczących składki zdrowotnej. Jak powiedział, ma na nich skorzystać ponad 90 proc. osób prowadzących firmę w Polsce.

– Dzisiaj przedstawiamy propozycję, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom polskich przedsiębiorców. Główne cele przedstawionej przez nas zmiany to oczywiście przede wszystkim uproszczenie zasad wyliczania i opłacania składki zdrowotnej, ale także, a może nawet przede wszystkim, obniżenie wysokości składki zdrowotnej, szczególnie dla podatników o niskich i średnich dochodach – powiedział.

Jak przekazał minister finansów, najbardziej popularną formą rozliczania się przez przedsiębiorców jest tzw. skala podatkowa. Dla tej grupy rząd proponuje niską, ryczałtową składkę zdrowotną wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia dla wszystkich przedsiębiorców. W warunkach roku 2025 oznaczałoby to prognozowaną minimalną korzyść w wysokości ok. 100 zł miesięcznie.

– Drugą istotną formą rozliczania jest naturalnie podatek liniowy. Tutaj proponujemy stałą, niską składkę wynoszącą 9 procent od 75 procent minimalnego wynagrodzenia do dochodu, to istotne, wynoszącego 2-krotność przeciętnego wynagrodzenia. W warunkach roku 2024 taka składka wynosiłaby 286 zł zamiast minimalnej składki na poziomie 382 zł. […] Po przekroczeniu 2-krotności przeciętnego wynagrodzenia składka wyniesie 4,9 procent od nadwyżki ponad 2-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Maksymalna składka zdrowotna będzie niższa o ok. 530 zł miesięcznie – powiedział Domański.

Kolejną propozycją ministerstwa jest możliwość opłacania składki w oparciu o 1/12 ostatniego wykazanego rocznego dochodu. Przez cały rok prowadzący firmę będzie mógł płacić stałą kwotę, a dopiero potem w rozliczeniu rocznym dokona niezbędnej korekty.

– Ok. 700 tysięcy osób rozlicza się za pomocą ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Dla tej grupy proponujemy stałą, niską składkę wynoszącą 9 procent od 75 procent minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego 4-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Po przekroczeniu tej 4-krotności składka wynosiłaby 3,5 procent od nadwyżki ponad 4-krotność przeciętnego wynagrodzenia – powiedział dalej Domański.

Ogółem z przygotowanych przez Ministerstwo Finansów rozwiązań ma skorzystać 93 proc. przedsiębiorców w Polsce.

Czytaj też:
Obietnice Tuska. Błaszczak: Osiem zmieniliśmy w projekty ustaw
Czytaj też:
"Wakacje składkowe". Rząd przyjął projekt ustawy o "urlopie" od ZUS

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także