Koalicja rządząca zamierza postawić prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.
Przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych Janusz Cichoń przekazał w rozmowie z Bloombergiem, że wniosek zostanie złożony w najbliższy wtorek, 26 marca. Proces oceny wniosku ma potrwać od pół roku do roku.
Postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu to jeden ze "100 konkretów na pierwsze sto dni rządów" Koalicji Obywatelskiej. "Za zniszczenie niezależności Narodowego Banku Polskiego i brak realizacji podstawowego zadania NBP, jakim jest walka z drożyzną" – czytamy w dokumencie.
Europejski Bank Centralny obroni Glapińskiego?
Tymczasem portal Politico informuje, że Europejski Bank Centralny (EBC) może stanąć w obronie Adama Glapińskiego. Traktat o Unii Europejskiej zapewnia niezależność banku centralnego. Szefowa EBC Christine Lagarde już w grudniu 2023 r. wzięła w obronę Adama Glapińskiego. "Statut ESBC [Europejski System Banków Centralnych – przy. red.] i EBC, obejmujący gwarancję niezależności prezesów krajowych banków centralnych, zapewnia ochronę na wypadek, gdyby Sejm chciał podjąć uchwałę o postawieniu prezesa NBP w stan oskarżenia" – przekazała Lagarde w piśmie skierowanym do Glapińskiego.
Wstępny wniosek o postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu zawiera osiem zarzutów. Według Politico dwa z nich są mocno wątpliwe. Mowa o skupie obligacji Skarbu Państwa, "przez co [Glapiński – przy. red.] zapewniał pośrednie finansowanie przez Narodowy Bank Polski deficytu budżetowego w łącznej kwocie co najmniej 144 mld zł". Dzięki tej inicjatywie pokryto dużą część tzw. tarcz dla przedsiębiorców. Portal Politico przypomniał, że tego typu działania były podejmowane w okresie pandemii COVID-19 przez większość zachodnich gospodarek. Ponadto serwis przywołał zapisy Traktatu o UE, który zapewnia niezależność bankom centralnym.
"Postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu grozi jeszcze większym pogrążeniem kraju w kryzysie konstytucyjnym" – czytamy.
Czytaj też:
Wniosek o TS dla Glapińskiego. "Niebezpieczny precedens", "euro jeszcze w tej kadencji"Czytaj też:
TS dla prof. Glapińskiego? Smoliński: Chodzi o wejście Polski do strefy euro