Na południu Polski trwa dramatyczna walka ze skutkami powodzi. Na części zalanych terenów woda opadła, umożliwiając podjęcie pierwszych działań porządkowych. Na miejscu pracują strażacy oraz wojsko. Rząd zapowiedział przeznaczenie 2 mld złotych, z opcją zwiększenia tej kwoty, na pomoc dla powodzian.
Ministerstwo Finansów zapowiada także wprowadzenie zerowej stawki VAT na darowizny materiałów budowlanych do końca marca 2025 r. Poszkodowani w wyniku powodzi mogą także otrzymać pomoc na podstawie ustaw z dnia 11.09.2015 roku o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej oraz z 18.04.2012 roku o stanie klęski żywiołowej. To nawet 200 tys. złotych na odbudowę domu lub remont lokalu.
Wielkie inwestycje zagrożone?
Jak powiedział szef resortu finansów Andrzej Domański, rząd będzie szukał środków na pomoc dla poszkodowanych w wyniku powodzi "w różnych źródłach". Niewykluczone, że na jakiś czas będą musiały być wstrzymane inwestycje infrastrukturalne. Możliwe także, że wkrótce w Sejmie pojawi się projekt specustawy, który będzie regulował te kwestie.
– Być może niektóre inwestycje, ale to naprawdę bardzo wczesny etap, będą musiały krótko poczekać, natomiast szukamy oczywiście priorytetów, a priorytetem numer 1 w tej chwili jest pomoc dla powodzian – powiedział. Domański zapewnił, że Polska będzie starała się otrzymać jak największą pomoc z Unii Europejskiej.
– Dzisiaj premier spotyka się z szefową KE Ursulą von der Leyen i liczymy, że Unia Europejska również poważnie włączy się w finansowanie tego wysiłku. Oczekujemy tutaj środków europejskich, również w ramach tych programów, które już funkcjonują – powiedział.
Jak wskazał Domański, w tej chwili nie jest możliwe oszacowanie skali kosztów zniszczeń spowodowanych przez powódź.
Czytaj też:
Spięcie podczas sztabu kryzysowego. Tusk: Państwo nie jesteście w stanie?Czytaj też:
"Tusku, może warto podziękować Romanowskiemu?”. Mocny spot Suwerennej Polski