Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi. Teraz zajmie się nim Sejm.
"W związku z powodzią, która przechodzi przez Polskę, rząd przyjął projekt ustawy, który wprowadza szereg rozwiązań ułatwiających radzenie sobie z jej skutkami. W projekcie zostały uwzględnione różne dodatkowe formy pomocy dla osób, które zostały poszkodowane przez żywioł" – mogliśmy przeczytać w komunikacie. Projekt nowelizacji ustawy z 2011 r. zakłada m.in. wsparcie dla kredytobiorców. Poszkodowani w powodzi, którzy posiadają kredyt mieszkaniowy i utracili – choćby czasowo – możliwość korzystania z domu lub mieszkania, będą mogli skorzystać z bezzwrotnego wsparcia z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.
Świadczenie wspierające
W czwartek do Sejmu wpłynęła autopoprawka rządowa. Dotyczy ona projektu nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw. Firmy będą mogły liczyć na świadczenie interwencyjne, jednak pod warunkiem, że po jego wypłaceniu dane przedsiębiorstwo będzie istnieć co najmniej pół roku i nie zwolni pracowników.
"Ważna autopoprawka do rządowego projektu specustawy powodziowej już w Sejmie. W autopoprawce m.in.: dla przedsiębiorców nowe wsparcie w formie świadczenia interwencyjnego; dodatkowy płatny urlop w wymiarze do dni 20 dla poszkodowanych w wyniku powodzi, z którego można skorzystać w celu usuwania skutków powodzi. Pracodawca będzie mógł uzyskać zwrot kosztów wynagrodzenia za czas tego urlopu – do wysokości przeciętnego wynagrodzenia" – poinformował na platformie X Maciej Berek, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Obsługą świadczenia interwencyjnego będzie zajmował się ZUS. Aby uzyskać świadczenie, poszkodowany przedsiębiorca będzie składał wniosek do ZUS w formie dokumentu elektronicznego za pomocą profilu informacyjnego utworzonego w systemie teleinformatycznym udostępnionym przez ZUS. Finansowanie świadczenia będzie się odbywać z rezerwy celowej budżetu państwa.
Czytaj też:
Powódź w Polsce. Stan klęski żywiołowej ponownie rozszerzonyCzytaj też:
Tusk sprawdził się w roli przywódcy w czasie powodzi? Polacy zabrali głos