Niemcy i Holendrzy potrzebują Polaków do zbiorów szparagów

Niemcy i Holendrzy potrzebują Polaków do zbiorów szparagów

Dodano: 
Zbiór szparagów w Dolnej Saksonii
Zbiór szparagów w Dolnej Saksonii Źródło: PAP/EPA / HOLGER HOLLEMANN
Niemcy, Holendrzy i Szwajcarzy szukają Polaków do zbierania szparagów w sezonie. Zbiory trwają od końca marca do połowy czerwca.

Przez lata praca przy zbiorze szparagów była symbolem znacznie słabszej sytuacji gospodarczej Polski wobec państw Europy Zachodniej. Okazuje się, zmieniło się niewiele, bo jak opisuje portal biznes.interia.pl. "w serwisach z ofertami pracy można znaleźć m.in. ogłoszenia gospodarstw z Niemiec, Holandii i Szwajcarii".

Serwis wyliczył, gdzie przy zbiorze tych warzyw można zarobić najwięcej. "W Niemczech pracownikom sezonowym zatrudnionym przy zbiorach szparagów najczęściej proponuje się od 12,42 do 12,84 euro brutto za godzinę (około 52-54 zł). Przy pracy w systemie 8-godzinym 6 dni w tygodniu przez 4 tygodnie można więc zarobić w przybliżeniu od 10 do 10,3 tys. zł brutto. Pośrednicy rekrutujący do pracy w Niemczech, podkreślają w ogłoszeniach, że zarobki są zależne od przepracowanych godzin – im będzie ich więcej, tym wypłata wyższa. Ponadto oferują płatne zakwaterowanie – najczęściej w dwu- lub trzyosobowych kontenerach mieszkalnych. Zatrudnienie odbywa się na podstawie sezonowej umowy o pracę, podpisywanej zaraz po przyjeździe. Doświadczenie i znajomość języka nie są wymagane, ale mile widziane" – czytamy.

Gdzie największe zarobki?

Więcej można zarobić w Holandii, przy sortowaniu szparagów. "Jest to praca na akord, a stawka godzinowa wynosi 14 euro, czyli w przeliczeniu 58,9 zł. Ośmiogodzinna dniówka wyniosłaby więc 471,2 zł. Firma pobiera tygodniowo 70 euro (około 294,7 zł) za zakwaterowanie" – opisuje Interia.

Najbardziej korzystną ofertę dla pracowników z Polski ma Szwajcaria. W jednym z serwisów pracy można znaleźć ogłoszenie zamieszczone przez rolnika indywidualnego. Prowadzi gospodarstwo Trüllikon w kantonie Zurych i poszukuje on 2-4 osób, które pomogą mu podczas zbiorów w kwietniu i maju. "Oferuje 3450,00 CHF brutto, czyli w przeliczeniu około 15,4 tys. zł. Istnieje możliwość zakwaterowania na terenie gospodarstwa, znajomość niemieckiego mile widziana" – czytamy w artykule.

Czytaj też:
Rządowa korespondencja. Gmyz ostrzega: W Polsce będzie jak w Niemczech
Czytaj też:
"Wydarzenie bez precedensu". Były prezydent Francji otrzymał dozór elektroniczny

Źródło: biznes.interia.pl
Czytaj także