GLOBALNE OCHŁODZENIE To już pewne. Bułgaria od 1 stycznia 2026 r. będzie nowym członkiem strefy euro. Sprawozdanie potwierdzające, że kraj ten spełnia wszystkie kryteria, przyjął w ubiegłym tygodniu Parlament Europejski.
Euroentuzjaści świętują, choć najnowsze sondaże pokazują, że w samej Bułgarii wciąż minimalnie więcej jest przeciwników porzucenia narodowej waluty niż zwolenników przejścia na euro (46,8 proc. wobec 46,5 proc.).Argumentów przeciwko przechodzeniu na euro jest wiele. Główny brzmi: wiele państw, jedna stopa procentowa. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na dane z krajów, które przeszły na euro. Na przykład z Włoch. Kraj, w którym do początku XXI w. trwał „cud gospodarczy”, przez dekady dotrzymywał kroku Niemcom.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
