W 2029 roku co trzeci kupowany w Polsce element garderoby będzie pochodzić z drugiej ręki i do tego czasu wartość polskiego rynku online odzieży używanej podwoi się do ponad 3 mld euro.
Polacy chętnie kupują używanie ubrania w sieci
Według danych OC&C, używane ubrania kupuje w internecie 62 proc. Polaków w wieku 26-45 lat i 54 proc. w wieku 18-25 lat. Konsumenci wybierają platformy "second-hand" ze względu na unikatowość dostępnych produktów, możliwość eksperymentowania ze stylem i rosnącą świadomość ekologiczną.
"Choć konsumenci mają różne motywacje, które przekonują ich do zakupów używanej odzieży, to w Polsce kwestie ekonomiczne nadal mają kluczowe znaczenie. Klienci lubią polować na okazje i często czerpią satysfakcję ze znajdowania atrakcyjnych ofert cenowych. Polski rynek zakupów odzieży z drugiego obiegu ma przed sobą świetne perspektywy, a w ostatnich latach rósł znacznie szybciej niż rynki w Europie Zachodniej, np. rynek francuski czy nawet brytyjski" – powiedział partner w OC&C Strategy Consultants Bartek Krawczyk, cytowany w komunikacie.
"Tradycyjni producenci ubrań muszą dziś aktywnie szukać nowych sposobów na dotarcie do klienta i budowanie jego długoterminowej lojalności. Wejście na rynek odzieży używanej może pomóc im w zdywersyfikowaniu działalności i stanowić nowe źródło przychodów" – dodał.
Te marki wybieramy najczęściej
Prawie 1/3 użytkowników platform z odzieżą używaną odwiedza je w celu przejrzenia oferty, a kolejne 31 proc. przychodzi z zamiarem znalezienia konkretnego produktu. Do marek najczęściej wybieranych przez kupujących na platformie Vinted w Polsce należą m.in. H&M, Reserved, Sinsay, Pepco, Shein i KiK, wymieniono w materiale.
Eksperci OC&C Strategy Consultants wskazali, że europejski rynek nowej odzieży jest w stagnacji od 2019 roku i niewiele wskazuje, by miało się to zmienić w najbliższych kilku latach.
"Ubrania nie są produktem o jednorazowym cyklu życia. Stały się obiektem rotacji, wymiany i ponownego wykorzystania. Dla marek oznacza to konieczność przemyślenia całego łańcucha budowania wartości – od projektowania produktów pod kątem ich sprzedaży w drugim obiegu, po tworzenie systemów logistyki zwrotnej, certyfikacji jakości czy nowoczesnych programów lojalnościowych łączących pierwszo- i drugorazowych nabywców" – podsumował Krawczyk.
Czytaj też:
"Absurdalne przepisy". Nawet 5 tys. złotych kary za wyrzucenie skarpetek do koszaCzytaj też:
Kontenery PCK znikną z polskich ulic. Powodem niewłaściwie praktyki
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.

