Ceny paliw na koniec wakacji. Poznaliśmy prognozę ekspertów

Ceny paliw na koniec wakacji. Poznaliśmy prognozę ekspertów

Dodano: 
Tankowanie samochodu, zdjęcie ilustracyjne
Tankowanie samochodu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels
Obniżki cen paliw na stacjach w Polsce mogą skończyć się na przełomie sierpnia i września – uważają analitycy firmy Reflex.

Wyższe ceny ropy i paliw gotowych, przy jednoczesnym osłabieniu złotego wobec USD, wpływają na podwyżki na poziomie hurtowym. Jeśli trend ten będzie kontynuowany w przyszłym tygodniu, oznaczać to będzie koniec obniżek cen na stacjach. To jednak perspektywa przełomu sierpnia i września, jak wynika z komentarza rynkowego analityków Reflex.

Takie będą ceny paliw na koniec wakacji

Ostatni tydzień wakacji powinien upłynąć spokojnie na rynku paliw. Po odnotowanych w tym tygodniu obniżkach ceny paliw na stacjach spadły do poziomu najniższego od początku wakacji, kiedy za litr benzyny Pb95 i oleju napędowego płaciliśmy średnio powyżej 6 zł/l. Dzisiaj benzyna Pb95 jest tańsza o 21 gr/l, Pb98 o 14 gr/l, diesel o 16 gr/l, a autogaz o 13 gr/l.

Przez cały okres od początku wakacji ceny benzyn i diesla utrzymywały się na poziomie niższym niż w wakacje ubiegłego roku. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku autogazu, którego cena spadła poniżej ubiegłorocznego poziomu dopiero na początku lipca. Obecnie LPG jest tańszy o 17 groszy niż w sierpniu ubiegłego roku.

W okresie 25-29 sierpnia Reflex prognozuje średnie ceny paliw na poziomie:

  • Pb95 – 5,78 zł/l (-0,02 zł);
  • Pb98 – 6,57 zł/l (-0,02 zł);
  • ON – 5,92 zł/l (-0,01 zł);
  • LPG – 2,66 zł/l (0,00 zł).

Ceny październikowej serii kontraktów na ropę Brent próbują korygować ostatnią falę spadków. W piątek rano ropa Brent kosztowała 67,70 USD/bbl i była niecałe 2 USD/bbl droższa niż przed tygodniem.

Wydarzeniem dnia dla rynków finansowych jest wystąpienie szefa Fed. Nie należy jednak oczekiwać istotnych zmian cen ropy naftowej w związku z piątkowym przemówieniem. Powszechnie oczekiwana jest bowiem nadwyżka podaży ropy w związku z wychodzeniem przez osiem krajów OPEC+ z dobrowolnych cięć produkcji o 2,2 mln bbl/d oraz szybszym niż popyt tempem wzrostu podaży. Według prognoz Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), w tym roku podaż wzrośnie o 2,5 mln bbl/d, czyli ponad 3,5 razy szybciej niż popyt.

W kontekście zapowiedzianego przez USA wzrostu ceł na towary z Indii rośnie niepewność dotycząca popytu na ropę rosyjską. Indie pozostają drugim największym odbiorcą rosyjskiej ropy po Chinach, a jednocześnie największym jej nabywcą drogą morską (ok. 1,7 mln bbl/d). Ceny rosyjskiej ropy Urals pozostają jednak nadal bardzo atrakcyjne. Urals DAP India kosztuje niecałe 65 USD/bbl i jest ponad 3 USD/bbl tańsza niż ropa Brent FOB Rotterdam.

Czytaj też:
Nowe złoże ropy. Orlen: Największe odkrycie w 2025 roku


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: ISBnews.pl / Reflex
Czytaj także