"Ewenement na skalę światową". Glapiński chwalony na Zachodzie

"Ewenement na skalę światową". Glapiński chwalony na Zachodzie

Dodano: 
Szef NBP Adam Glapiński
Szef NBP Adam Glapiński Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Dziennikarze ekonomiczni chwalą Narodowy Bank Polski i jego prezesa za zwiększanie zapasów złota. W ostatnich tygodniach cena kruszcu znacznie wzrosła.

Na początku września Zarząd Narodowego Banku Polskiego (NBP), z inicjatywy prezesa Adama Glapińskiego, podjął decyzję o strategicznym zwiększeniu udziału złota do 30 proc. oficjalnych aktywów rezerwowych.

NBP posiada obecnie ponad 515 ton złota o wartości przekraczającej 200 mld zł, co stanowi ok. 22 proc. łącznej wartości oficjalnych aktywów rezerwowych. Łączna wartość rezerw dewizowych NBP wynosi ponad 953 mld zł.

Zagraniczne media chwalą Glapińskiego

Strategię przyjętą przez prezesa NBP chwalą zagraniczne media. Niemiecki portal n-tv.de określił działania Glapińskiego jako ewenement "na skalę światową". Podkreślono, że żaden inny kraj na świecie nie kupuje tyle złota, co Polska. Eksperci cytowani przez portal wskazują, że polski bank centralny może być stawiany za wzór dla państw naszego regionu.

Dziennikarze przypominają także, że światowy rynek złota przechodzi obecnie duże zmiany. W ubiegłym roku odnotowano rekord sprzedaży i kupna tego kruszcu. Od 2022 roku banki centralne na świeci kupiły średnio 1000 ton złota. Polska "należy do głównych motorów napędzających ten trend wzrostowy".

Pochlebnie o prezesie Glapińskim pisze także włoski serwis money.it. Dziennikarze portalu stwierdzają, że "najbardziej łakomym nabywcą złota w 2024 r. była Polska, która dodała do swoich rezerw 90 ton kruszcu".

Ekskluzywny klub

Według Glapińskiego w październiku ubiegłego roku Polska przekroczyła poziom 400 ton złota w rezerwach dewizowych i weszła do "ekskluzywnego klubu największych posiadaczy rezerw w złocie na świecie".

– Skądinąd mamy już około 200 miliardów dolarów rezerwy walutowej. Żaden z naszych partnerów handlowych i inwestorów nie może wątpić, co do naszej wiarygodności i wypłacalności, nawet kiedy wokół nas toczy się jakaś dramatyczna sytuacja – mówił szef NBP, dodając, że ma na myśli to, co "dzieje się za naszą wschodnią granicą".

Czytaj też:
Kiedy kolejna obniżka stóp procentowych? Glapiński podał możliwy termin
Czytaj też:
"Mówimy z góry". Glapiński o zagrożeniu dot. inflacji


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: n-tv.de, money.it, ISBNews
Czytaj także