Cenckiewicz żąda od Wałęsy "zaprzestania publikowania informacji oraz publicznego formułowania wypowiedzi" o rzekomym sfałszowaniu przez niego dokumentów dotyczących tajnego współpracownika SB o pseudonimie "Bolek" i usunięcia tego typu wpisów z kont byłego prezydenta na Facebooku i Twitterze.
Historyk domaga się też przeprosin o następującej treści: "Przepraszam Sławomira Cenckiewicza za rozpowszechnianie przeze mnie nieprawdziwych i naruszających jego dobre imię informacji, iż dokonał sfałszowania dokumentów dotyczących tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa PRL o pseudonimie 'Bolek', będących w dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej. Zarzuty sformułowane przeze mnie wobec dr hab. Sławomira Cenckiewicza nie miały żadnych podstaw faktycznych. Lech Wałęsa".
Przeprosiny mają być opublikowanie przez 3 miesiące na profilach byłego prezydenta w mediach społecznościowych i na stronie internetowej Fundacji Instytutu Lecha Wałęsy, a także na portalu DoRzeczy.pl. Historyk daje byłemu prezydentowi 14 dni. Jeśli nie wykona wezwania, sprawa trafi na drogę sądową.
"Lech Wałęsa odebrał już formalnie wezwanie do zaniechania naruszania dóbr osobistych i usunięcia skutków dokonanego naruszenia. Wszystkie inne wypowiedzi Wałęsy notorycznie naruszające moje (a także mojej Matki i rodziny) dobre imię - wyzwiska, obelgi, niecenzuralne epitety a nawet oskarżenie o przyczynienie się do śmierci jego syna - pozostawiam na razie bez z reakcji prawnej" – czytamy na profilu Cenckiewicza na Facebooku.