– Mamy 6 procent głosów i zdaje się, że 3 mandaty w Parlamencie Europejskim, a przecież byliśmy zamilczani przez media publiczne, nie promowały nas też – inaczej niż środowisko Biedronia, które dostało podobny wynik – media komercyjne. To oznacza, że na nas postawili zwykli ludzie, zwykli Polacy – mówi portalowi DoRzeczy.pl Krzysztof Bosak, szef sztabu wyborczego Konfederacji i wiceprezes Ruchu Narodowego.
Jak ocenia lider listy Konfederacji w okręgu warszawskim, koalicja Korwin-Braun-Liroy-Narodowcy nie spocznie na laurach i będzie pracować nad przyszłością projektu. – Na pewno nie zamierzamy tego dobrego wyniku roztrwonić. W najbliższym czasie spotkamy się w gronie liderów środowisk tworzących Konfederację i będziemy rozmawiać o politycznej przyszłości. To co dziś się stało, to poparcie Polaków, zaufanie jakim nas obdarzyli to zachęta do dalszej pracy – podkreśla Bosak.
Czytaj też:
Jacek Żalek: Polska może być liderem zmian w Europie
Czytaj też:
Ogromne emocje w sztabach wyborczych. Zobacz zdjęcia
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.