– To są najważniejsza wybory od 30 lat – przekonywał Schetyna podczas konwencji w Ostrowie Wielkopolskim.
– To tak naprawdę to wielkie wyzwanie, czy jest możliwe znowu powrót do tego, o czym marzyliśmy w 1989 roku i w latach wcześniejszych. Czy Polska może być praworządna, suwerenna i podmiotowa. Czy musi być rządzona tak, jak dzisiaj. Wolą jednego człowieka. Mówię bardzo wyraźnie: Polska będzie demokratyczna, będzie praworządna, będzie suwerenna – tłumaczył polityk.
Schetyna oskarżał też władzę PiS o „zniszczenie zaufania” pomiędzy Polakami. – Zaufanie, które jest między nami, które musi być między ludźmi, rodakami. To zaufanie, otwartość, to tolerancja, tego wszystkiego dzisiaj już nie ma – przekonywał lider PO.
– Ale zniszczono także polskie zdrowie. I mówię to, patrząc przez pryzmat ostatnich 4 lat. To, co zdarzyło się w procesie ruiny polskiej ochrony zdrowia, to dzisiaj widać w każdym mieście, powiecie, szpitalu, każdej przychodzi. To polityka PiS. Niszczyć to, co funkcjonuje, co daje sobie samo radę. Mieć wpływ na to, na co nie można mieć wpływu. Tak naprawdę polityczny, partyjny wpływ na ochronę zdrowia powoduje, że to zdrowie nie jest chronione i to polityka PiS – dodał Schetyna, prezentując pomysły KO na poprawę sytuacji w służbie zdrowia.
Czytaj też:
Posłanka PO-KO: Zostałam uderzona pięścią w twarzCzytaj też:
Świat upadłych elitek