W reportażu wyemitowanym w sobotę w "Superwizjerze" TVN agent Tomek oskarżył swoich byłych przełożonych z CBA, Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, o wywieranie na niego nacisków podczas operacji specjalnej w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich.
W niedzielę Krzysztof Gawkowski, Włodzimierz Czarzasty i Anna Maria Żukowska zapowiedzieli na wspólnej konferencji prasowej wniosek o odwołanie Kamińskiego z funkcji ministra oraz wnioski do prokuratury przeciwko Kamińskiemu, Wąsikowi i Kaczmarkowi w sprawie fabrykowania przez CBA dokumentów przeciwko Aleksandrowi i Jolancie Kwaśniewskim.
"Sprawa haków na A. Kwaśniewskiego. Czas skur....syństwa się skończy wcześniej lub później. Weźcie ułaskawienia od PAD już dziś. Bo jak prezydentem zostanie ktoś przyzwoity to będziecie siedzieć" – napisał na Twitterze Czarzasty.
Ani Kamiński, ani Wąsik osobiście nie zareagowali na wypowiedzi agenta Tomka. Głos zabrał rzecznik ministra koordynatora służb Jan Żaryn, który napisał na Twitterze, że Kaczmarek kłamie.
Czytaj też:
Wraca sprawa wilii Kwaśniewskich. Agent Tomek oskarża polityków PiS