Jak podaje Onet, kobieta zakaziła się od męża, który wrócił z pracy z Niemiec. Niedługo później mężczyzna trafił do szpitala w Cieszynie. Kobieta i jej córka zgodnie z zaleceniami pozostawały w izolacji. Wtedy pojawiły się objawy zakażenia. Matka i dziewczynka zostały hospitalizowane na oddziale zakaźnym.
Cała rodzina podczas leczenie czuła się dobrze. W tym momencie cała trójka jest już w domu i została wyleczona. – Kolejne dwa testy pobranych próbek wykazały brak groźnego wirusa w organizmach kobiety i dziecka. Zgodnie z zaleceniami lekarzy kobieta nie powinna opuszczać domu przez kolejne dwa tygodnie, dziecko zaś - przez cztery tygodnie – podała Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.
Do tej pory w Polsce wykryto już 2420 przypadków zakażenia koronawirusem. 36 osób zmarło.
Czytaj też:
"UE skapitulowała". Niespodziewane słowa Olgi TokarczukCzytaj też:
Rośnie tragiczny bilans ofiar koronawirusa we Włoszech. Zatrważająca liczba