W głosowaniu wzięło udział 459 posłów, za głosowało 228, przeciw też 228, a wstrzymało się 3. Wniosek przepadł.
W związku z koronawirusem Prawo i Sprawiedliwość proponuje przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja w formie korespondencyjnej. Sprzeciwił się temu Jarosław Gowin, który dziś złożył dymisję i odszedł z rządu. Głosowania w majowym terminie nie chce też cała opozycja.
Jeden z posłów PiS, Andrzej Kryj, poinformował, że jego głos nie został policzony i domaga się reasumpcji głosowania. Decyzja w tej sprawie zapadnie po godz. 18:30, kiedy skończy się przerwa i Sejm wznowi obrady.
Zgodnie z konstytucją wybory prezydenckie nie mogłyby się odbyć tylko wtedy, gdyby wprowadzono w Polsce stan nadzwyczajny.
Czytaj też:
Sejm wybrał nowego sędziego TK. Kim jest Bartłomiej Sochański?