Prezydent podpisał dziś "Kartę Rodziny". Czy inicjatywa Andrzeja Dudy to dobry ruch?
Barbara Socha: Tak. Cieszę się, że prezydent podpisał "Kartę Rodziny", w której treści znajduje się szereg różnych inicjatyw skierowanych do rodzin. Dobrze pamiętam tematy kampanii pięć lat temu. Rodzice wówczas rozmawiali z prezydentem o chwilówkach i pożyczkach na wyprawki do szkoły dla swoich dzieci. Dzięki 500+ i Dobremu Startowi wiele osób mogło odetchnąć finansowo. To olbrzymie osiągnięcie prezydenta oraz całej Zjednoczonej Prawicy. Nie chcemy, by ktoś nas cofnął o pięć lat.
Prezydent mówiąc o "Karcie Rodziny" podkreślał, jak ważna jest obrona instytucji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Podziela pani zdanie prezydenta?
Owszem. To, o czym mówił prezydent w kontekście obrony instytucji jaką jest małżeństwo jest ważne.
Dlaczego?
Trwałe związki są podstawą rodziny, a rodzina to wielka wartość dla Polaków. Rodzina w rozumieniu związku kobiety i mężczyzny daje dzieciom pewność odpowiedniego rozwoju. Warto przy tej okazji dodać, że żadna kobieta nie chce żyć samotnie i samotnie wychowywać dziecka. Według statystyk 0 proc. kobiet optuje za tym, aby żyć bez ojca swojej pociechy. Chcemy, aby dzieci wychowywały się wśród obojga szczęśliwych rodziców.
Mówi pani o tym, jak ważne są więzi rodzinne. Wiele mówi się też o tym, że wskutek rozpadu rodziny dzieci doznają ubóstwa. To realna korelacja?
Niestety tak. Proszę zwrócić uwagę na unijny dokument, który traktuje o wyzwaniach demograficznych. W resorcie rodziny zajmuję się tą sferą na co dzień. W dokumencie tym jest punkt, w którym mowa, że drugim po bezrobociu powodem ubóstwa i wykluczenia społecznego jest rozpad rodziny. Mówię o tym dlatego, że UE jest świadoma, że rozpad rodziny wpływa nie tylko na sytuację materialną rodziny, ale także na sytuację dzieci. Przeznaczamy wiele środków na to, aby walczyć z bezrobociem. Trzeba też wesprzeć rodziny by do rozpadu dochodziło jak najrzadziej. Rozwody są plagą. Według badań 30 proc.rozwodów to tzw. rozwody pochopne.
To znaczy?
Chodzi o to, że decyzja o rozwodzie jest podejmowana za szybko. Ludzie chcą się rozwieść. Dochodzi do tego i po około roku uświadamiają sobie, że żałują tej decyzji. Mówią, że gdyby ktoś im pomógł, to na pewno inaczej by zadecydowali.
Kampania wyborcza trwa w najlepsze. Opozycja twierdzi, że Andrzej Duda specjalnie zaprezentował "Kartę Rodziny", aby "kupić" kolejnych wyborców.
Wyborca musi mieć jasny obraz kandydata na urząd prezydenta. Z punktu widzenia wyborcy ważne jest, aby wiedzieć, jakie są poglądy każdego kandydata, szczególnie w tak ważnej kwestii, jak rodzina. Andrzej Duda mówi wprost o swoich poglądach. "Karta Rodziny" to stabilna i konsekwentna polityka prorodzinna. A tym samym gwarantująca bezpieczeństwo polskim rodzinom na wielu płaszczyznach.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.