4 listopada, większością 228 głosów, posłowie przyjęli ustawę o statusie sędziów TK, autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. W sprawie ustawy o statusie sędziów TK głosowało 426 posłów – za było 228, przeciw 189, wstrzymało się 9 posłów. Ustawa trafiła do Senatu. Wczoraj wieczorem Senat przerwał debatę nad ustawą, senatorowie wrócą do niej jeszcze dziś.
W projekcie zawarto przepisy określające m.in. prawa i obowiązki sędziów TK, sprawy immunitetu, nietykalności osobistej, odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Zgodnie z nową ustawą, sędziowie będą musieli składać jawne i publiczne oświadczenia majątkowe oraz nie będą mogli podejmować dodatkowego zatrudnienia, poza działalnością naukową.
Uregulowany został również stosunek służbowy sędziego Trybunału. W myśl nowych przepisów, stosunek ten "nawiązuje się po złożeniu ślubowania. Sędzia po złożeniu ślubowania stawia się niezwłocznie w Trybunale w celu podjęcia obowiązków, a prezes Trybunału przydziela mu sprawy i stwarza warunki umożliwiające wypełnianie obowiązków”.
Sędziowie mają też przechodzić w stan spoczynku po zakończeniu kadencji lub po osiągnięciu 70. roku życia, o ile nie złożą zaświadczenia lekarskiego o zdolności do pełnienia obowiązków.
Czytaj też:
Kiedy Trybunał zajmie się kwestią kandydatów na prezesa TK?
Czytaj też:
Lisicki: Andrzej Rzepliński dzieli sędziów TK na lepszych i gorszych