Spotkanie z mieszkańcami Gdyni to oficjalne zakończenie kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego. W wygłoszonym tam wystąpieniu polityk poinformował o swoich planach na najbliższą przyszłość. – Naszym wspólnym zadaniem jest to, by kontynuować budowę nowej "Solidarności", podtrzymać w nas determinację, wiarę i tę niebywałą energię – mówił, podkreślająć, że 10 mln Polaków zagłosowało na "Polskę otwartą, tolerancyjną, w której nie dzieli się ludzi na równych i równiejszych".
Trzaskowski poinformował, że podejmuje się powołania do życia ruchu obywatelskiego. – Partie nie wystarczą. Zapisujcie się masowo. Chodźmy razem, stwórzmy ruch obywatelski, który stworzy podstawy, by bronić społeczeństwa obywatelskiego. Pod koniec lipca powiem Wam o szczegółach. W sierpniu, w 40. rocznicę solidarności spotkamy się w Gdańsku – wskazywał.
Prezydent Warszawy dodawał: "5 września spotkamy się, aby zbudować ruch, który umożliwi nam użyć naszej energii. Równolegle będziemy działać, aby przebudować naszą partię. Zrobimy to razem, dumnie patrząc w przyszłość". – Trzeba pokazać, że my naprawdę potrafimy, naprawdę chcemy odbudować wspólnotę. Będziemy działać, składając obywatelskie ustawy, zbierając pod nimi podpisy. Teraz chcę poprosić, aby hasło mamy dość zmienić na wszyscy razem – mówił dalej.
Czytaj też:
Minister Maląg: Polska szykuje się do wypowiedzenia Konwencji StambulskiejCzytaj też:
"To kolejny błąd taktyczny Rafała Trzaskowskiego"