Całość oświadczenia opublikowano na stronie internetowej polskiego resortu spraw zagranicznych.
"Zwracamy się do władz o powstrzymanie się od użycia siły oraz uwolnienie wszystkich osób zatrzymanych wczorajszej nocy. Poszanowanie podstawowych wolności i praw człowieka, demokracji i rządów prawa są kluczowe dla dalszego rozwoju niezależnej i suwerennej Białorusi, którą w pełni wspieramy. Jesteśmy przekonani, że dla dobra społeczeństwa i państwa białoruskiego obecna sytuacja może być rozwiązana tylko poprzez dialog. W przypadku takiej potrzeby deklarujemy gotowość do okazania wsparcia i dobrych usług w celu ewentualnego ułatwienia takiego dialogu.
Przyszłość i dobrobyt Białorusi oraz białoruskiego społeczeństwa są ważne dla całej Europy, a szczególnie dla naszego regionu. Wszyscy jesteśmy zainteresowani kontynuacją wzajemnie korzystnego dialogu oraz rozwojem współpracy opartej na wartościach demokratycznych i skoncentrowanej na budowaniu warunków dla wspólne i stabilnej przyszłości" – czytamy w stanowisku.
Czytaj też:
Pilna odprawa premiera z członkami rząduCzytaj też:
Posłanki pisały o "łapance Policji". Jest wniosek o ich ukaranie