"Bandyci z AK". Skandaliczny film na Białorusi

"Bandyci z AK". Skandaliczny film na Białorusi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przewodnicząca Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys
Przewodnicząca Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys Źródło: PAP / Rafał Guz
Związek Polaków na Białorusi apeluje do polskiego rządu o doprowadzenie do zakazu projekcji skandalicznego filmu Jahora Michałkowa-Kanczałowskiego „Ślady na wodzie”, który opowiada o walce NKWD z Armią Krajową na Grodzieńszczyźnie.

Film nakręcono z okazji 100-lecia białoruskiej milicji i powstał na podstawie powieści emerytowanego pułkownika Mikołaja Ilińskiego „Obcy wśród swoich”. Premiera filmu ma się odbyć w marcu przyszłego roku. Według ZPB dowódcy AK na Grodzieńszczyźnie, np. kawaler Virtuti Militari Jan Piwnik „Ponury” będą przedstawieni w negatywnym świetle. – Bardzo wiele osób, naszych dziadów i pradziadów było związanych z AK i teraz ich wnukom wbija się do głowy, że ich przodkowie byli bandytami. Ale nie mówi się, że oni walczyli na swoim terytorium, a to „obcy” przyszli na nasze ziemie (...) Przy tym zostanie odtworzony pozytywny kult NKWD, których przedstawią jak bohaterów – powiedziała szefowa ZPB Andżelika Borys.

Czytaj też:
Białoruski historyk: NKWD nie mordowało Polaków w Katyniu

Nieuznawany przez Aleksandra Łukaszenkę ZPB planuje rozpocząć zbiórkę podpisów pod petycją skierowaną do białoruskiego ministerstwa edukacji z wnioskiem o zakaz pokazywania filmu. ZPBR domaga się również wprowadzenia nowego podręcznika dla uczniów klasy 10, w którym pojawią się informację nt. terroru przeciwko obywatelom BSRR. – Nasza młodzież czyta w szkołach, że terroryści z AK zabili tyle i tyle obywateli BSRR, masowo palili niszczyli wsie. I z tych podręczników uczą się dzieci młodzież w polskich szkołach – wyjaśniła Borys.

Źródło: belsat.eu / DoRzeczy.pl
Czytaj także