Pięć lat we własnym sosie
  • Rafał A. ZiemkiewiczAutor:Rafał A. Ziemkiewicz

Pięć lat we własnym sosie

Dodano: 
Sejm. Przewodniczący PO Borys Budka (2L), przewodniczący SLD, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (P) i przewodniczący KP KO Cezary Tomczyk (L).
Sejm. Przewodniczący PO Borys Budka (2L), przewodniczący SLD, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (P) i przewodniczący KP KO Cezary Tomczyk (L).Źródło:PAP / Leszek Szymański
Na salonach nic nie cieszy się takim popytem jak męczeństwo i tylko ten popyt jest w stanie wyjaśnić logicznie wszystkie prowokacje antypisu.

Po pięciu latach spędzonych w opozycji formacja lewicowo-liberalna jest w opłakanym stanie. Do tego stopnia, że nawet Andrzej Olechowski, swego czasu jeden z założycieli PO i człowiek pozbawiony jakichkolwiek powodów, by sympatyzować z obecną władzą, w wywiadzie dla antypisowskiego Onetu nie zostawia na głównej partii opozycyjnej suchej nitki, posuwając się do stwierdzenia, że „wdepnięcie” w jej rządy byłoby dla Polski perspektywą gorszą niż trwanie u władzy PiS.

Słabość opozycji politycznej jest oczywista: brak wizji, brak pomysłów, bierne reagowanie na działania władzy, według prostych odruchów „zawsze być na nie” i „im gorzej, tym lepiej”. A do tego kompletna utrata kontaktu z nastrojami i oczekiwaniami społeczeństwa, która doprowadziła do zdominowania opozycji parlamentarnej przez ulicznych radykałów.

Czytaj też:
Zmarł ojciec Maciej Zięba. Duchowny od miesięcy walczył z chorobą
Czytaj też:
Szokujące słowa Senyszyn: Kościół nie będzie namawiać do szczepień, bo...

Więcej możesz przeczytać w 1/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także