Dziennikarz śledczy po 13. latach odchodzi z TVN. "Grzechem byłoby nie skorzystać"

Dziennikarz śledczy po 13. latach odchodzi z TVN. "Grzechem byłoby nie skorzystać"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Po 13 latach pracy dziennikarz śledczy Szymon Jadczak żegna się ze stacją TVN – informuje serwis Wirtualnemedia.pl.

W rozmowie z portalem dziennikarz zdradził powody, dla których zdecydował się zrezygnować ze współpracy z telewizją TVN.

– Dostałem bardzo dobrą ofertę, grzechem byłoby nie skorzystać. Niektórzy się zmartwią, niektórzy ucieszą, ale zostaję w mediach. Będę robił to samo, ale bardziej. Szczegóły wkrótce – powiedział Jadczak. Nie zdradził jednak, gdzie teraz będzie pracował. Z nieoficjalnych ustaleń Wirtualnych Mediów wynika, że ma przejść do jednego z głównych portali internetowych.

Szymon Jadczak związany był ze stacją TVN od 2008 roku. W tym czasie pracował w redakcji "Uwagi" i "Superwizjera". W ostatnim czasie przygotowywał materiały dla portalu TVN24.pl.

W maju ubiegłego roku dziennikarz ujawnił, że przygotowania Poczty Polskiej do wyborów prezydenckich kosztowały firmę ponad 68 milionów złotych, mimo że ostatecznie do wyborów nie doszło. Za ten materiał otrzymał nagrodę Grand Press w kategorii news. Był to drugi raz kiedy Jadczak zdobył tę nagrodę. Po raz pierwszy laureatem Grand Press został w 2009 roku.

Czytaj też:
Zwolnienia w redakcji TVN24. "W wielu działach panika"
Czytaj też:
"Płakałem nad klawiaturą". Poruszające wyznanie dziennikarza TVN o śmierci syna

Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także