Dworczyk na konferencji prasowej w Warszawie mówił o tym, jak Polska wygląda w kwestii szczepień na tle UE; ocenił, że w tej kwestii "dane są dla Polski dobre".
Podkreślał, że biorąc pod uwagę procent osób, które otrzymały przynajmniej pierwszą dawkę szczepienia, Polska jest wśród państw UE na drugim miejscu.
– Te nasze procesy oraz efektywność przebiega w sposób zadowalający – ocenił.
Dworczyk przywołał też środową wypowiedź przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. – Dla tych, którzy mają wątpliwości, jak wygląda program szczepień i realizacja tego programu w Polsce, zwracam się w szczególności do koleżanek i kolegów z opozycji, którzy kontestują wciąż i mówią jak to wszystko jest źle zorganizowane, wczoraj pani przewodnicząca wymieniając kraje, które sobie dobrze radzą z programem szczepień, które są dowodem na to, że sprawnie jest ten program szczepień realizowany, na pierwszym miejscu wymieniła Polskę i nasz narodowy program szczepień – powiedział szef KPRM.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyznała w środę w Parlamencie Europejskim, że jeśli chodzi o walkę z COVID-19, UE nie jest na etapie, na jakim chciałaby być. Zapowiedziała jednak starania o zaszczepienie 70 proc. unijnej populacji do końca lata.
W Polsce od początku lutego 94 proc. personelu medycznego domów spokojnej starości i 80 proc. pensjonariuszy zostało zaszczepionych, 93 proc. w Danii, we Włoszech - ponad 4 proc. całej populacji. Te trzy przykłady pokazują, że kampania szczepień w Europie naprawdę przyspieszyła – mówiła von der Leyen.
Czytaj też:
Zła reakcja na szczepienie? Hiszpański resort zdrowia podaje dane
Czytaj też:
Ekspert: Wskaźniki ekonomiczne Polski takie, jakby nie było pandemii