Sąd Najwyższy o artykule "Wyborczej" dot. Obajtka: Nierzetelny

Sąd Najwyższy o artykule "Wyborczej" dot. Obajtka: Nierzetelny

Dodano: 
Sąd Najwyższy ocenił ostatnią publikację "Gazety Wyborczej" dotyczącą trzech wyroków kasacyjnych Izby Karnej SN za "nierzetelną". Sprawa ma związek z prezesem Orlenu.

Sąd Najwyższy odniósł się do artykułu "GW" pt. "Jak PiS oczyszczał Obajtka". Zawarto w nim tezę, że w 2015 roku politycy Prawa i Sprawiedliwości wymusili na prokuratorze generalnym wniesienie kasacji na wyrok sądu dotyczący gangstera o pseudonimie "Prezes".

Sprawa "Prezesa"

Według autorek tekstu, Daniel Obajtek, ówczesny wójt Pcimia, miał wspólnie ze swoim znajomym Maciejem C. ps. "Prezes" działać na szkodę firmy Elektroplast. Obecny prezes PKN Orlen miał również przyjąć od gangstera łapówkę. Sąd w Sieradzu, który skazał C. na karę więzienia miał również potwierdzić fakt złamania prawa przez Obajtka. Wtedy do akcji mieli wkroczyć politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy rzekomo wymusili na ówczesnym prokuratorze generalnym Andrzeju Seremecie wniesienie kasacji. Chodzi o ówczesnych senatorów PiS: Grzegorza Wojciechowskiego, Jana Marię Jackowskiego i Wiesława Dobkowskiego

Kasacja została rozpatrzona pozytywnie. Wyrok Macieja C. oraz dwóch innych skazanych zostaje skasowany w 2015 roku. Jako powód podano błąd formalny prokuratury. "Wyborcza" twierdzi, że kasacja posłużyła do wybielenia Obajtka.

"Kasacja trzech prawomocnych wyroków to punkt zwrotny w całym postępowaniu – to w dużej mierze dzięki temu manewrowi prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry może oczyścić Obajtka" – napisano w artykule.

"Dla Obajtka najważniejsze jest to, że po kasacji z systemu prawnego znikają prawomocne wyroki, które – pośrednio – wskazywały na jego udział w przestępczym procederze" – dodano.

"Nierzetelna prezentacja"

Do publikacji gazety odniosła się Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego. W zamieszonym na stronie internetowej SN oświadczeniu, Małgorzata Manowska wskazuje na brak rzetelności w artykule "GW".

"Artykuł Ewy Ivanowej, Agaty Kondzińskiej i Iwony Szpali p.t. „Jak PiS oczyszczał Obajtka” (GAZETA WYBORCZA, 23.03.2021, str. 8-9; wersja internetowa), w sposób nierzetelny przedstawia trzy sprawy kasacyjne rozpoznane w Izbie Karnej SN w dniu 6 sierpnia 2015 r. insynuując możliwość politycznych motywacji zapadłych wyroków" – czytamy w oświadczeniu.

Zdaniem Manowskiej w tekście nie uwzględniono faktu, że kasacje zostały wniesione na niekorzyść skazanych. Ponadto fałszywa ma być teza, że decyzja SN o uwzględnieniu kasacji została podjęta ze względu na błąd formalny prokuratury.

"Jednocześnie w sposób bezpodstawny insynuuje się w tekście polityczne motywacje składu orzekającego pisząc: „kasacja trzech prawomocnych wyroków to punkt zwrotny w całym postępowaniu – to w dużej mierze dzięki temu manewrowi prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry może oczyścić Obajtka” – czytamy w oświadczeniu.

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego stwierdza, że "podstawą uwzględnienia kasacji było naruszenie prawa o rażącym charakterze, które miało oczywisty wpływ na treść wyroku, obniżając jego wymiar".

"Wyrażam stanowczy sprzeciw, wobec insynuowania przez Gazetę Wyborczą rzekomych politycznych motywacji mających stać za tymi lub innymi wyrokami zapadającymi w Sądzie Najwyższym" – zakończyła Manowska.

Zarzuty dla Obajtka

Sprawa Macieja C. to kolejny z zarzutów, jaki w ostatnim czasie postawiła Danielowi Obajtkowi "Gazeta Wyborcza" oraz Koalicja Obywatelska.

Pod koniec lutego "Gazeta Wyborcza" w artykule "Taśmy Obajtka" zarzuciła prezesowi PKN Orlen łamanie przepisów. Prezes państwowego koncernu miał jakoby łączyć funkcje samorządowe z kierowaniem przedsiębiorstwem, co jest niezgodne z prawem. Obajtek zdementował te rewelacje w specjalnym oświadczeniu. W kolejnych tygodniach pojawiły się nowe zarzuty pod adresem prezesa paliwowego koncernu.

Tym razem politycy opozycji oraz część mediów zarzucili mu wejście w posiadanie nieruchomości w sposób niezgodny z prawem. Chodzi m.in. o 187-metrowy apartament na luksusowym osiedlu w Warszawie.

Obajtek konsekwentnie odpiera zarzuty Koalicji Obywatelskiej i "Gazety Wyborczej". W poniedziałkowe rozmowie z TVP Info przekonywał, że twierdzenia polityków i mediów to element "nagonki", a same oskarżenia mają związek ze zbliżającą się fuzją Lotosu z PKN Orlen.

Obajtek wystąpił również do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o zbadanie jego majątku, a w środę przekazał informacje dotyczące swojego majątku.

Czytaj też:
"Wyborcza" przesadziła? Obajtek nie wytrzymał, zapowiada kroki prawne
Czytaj też:
Sprawa Obajtka. "Wyborcza" pisze o korupcji, głos zabrała Prokuratura Krajowa

Źródło: Sąd Najwyższy, "Gazeta Wyborcza"
Czytaj także