Nieoficjalnie: W niedzielę "spotkanie na szczycie" liderów Zjednoczonej Prawicy

Nieoficjalnie: W niedzielę "spotkanie na szczycie" liderów Zjednoczonej Prawicy

Dodano: 
Jarosław Gowin, Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński w Sejmie
Jarosław Gowin, Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński w Sejmie Źródło:PAP / Jakub Kamiński
Według nieoficjalnych informacji, w niedzielę ma dojść do rozmów liderów PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia.

Wirtualna Polska ustaliła, że do spotkania liderów Zjednoczonej Prawicy: Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina ma dojść w niedzielę. Według informatorów serwisu, na spotkaniu prezes PiS ma ugasić pożar, jaki w ostatnim czasie wybuchł w Zjednoczonej Prawicy.

Rozmowy na Nowogrodzkiej

– To nie będzie spotkanie ostatniej szansy, jakby chciała to widzieć opozycja i niektórzy komentatorzy. Faktycznie sytuacja w koalicji Zjednoczonej Prawicy jest napięta, ale to nie jest czas na przyspieszone wybory, czy wyjście z koalicji Jarosława Gowina albo Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Obie partie, po rekonstrukcji rządu, poczuły się bardzo pewnie siebie i zaczęły mocno zabiegać o swoje racje i elektorat – mówi rozmówca WP.

Portal podaje, że będzie to pierwsze od dłuższego czasu spotkanie Kaczyński-Ziobro-Gowin. Nieoficjalnie, wicepremier, szef Porozumienia miał spotkać się w Kancelarii Premiera z wicepremierem, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim kilkanaście dni temu, ale do spotkania nie doszło. Powodem miało być sejmowe głosowanie nad opodatkowaniem kamperów pod koniec marca. Porozumienie Gowina zagłosowało wówczas razem z opozycją nad odrzuceniem propozycji PiS.

Niski poziom zaufania

Wirtualna Polska wskazuje, że główną osią sporu między Kaczyńskim, Gowinem a Ziobro jest to, że prezes PiS może ich nie wpuścić na listy wyborcze w wyborach parlamentarnych w 2023 r.

– Poziom zaufania między koalicjantami jest tak niski, że dzisiaj raczej nie ma mowy o wspólnym starcie. Wie to zarówno Ziobro, jak i Gowin. I próbują w różny sposób naciskać na PiS – podkreśla informator serwisu. W jego ocenie, koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości mają świadomość, że samodzielny start w wyborach oznacza dla nich wypchnięcie poza rząd.

Czytaj też:
"To niekonstytucyjne". Kowalski mocno o słowach Gowina
Czytaj też:
Tomczyk do polityków PiS: Powinno wam zależeć na niezależnych sądach, bo przed nimi staniecie

Źródło: wp.pl
Czytaj także