Z informacji podanych przez dziennikarza serwisu wynika, że głosowanie ws. byłego wiceministra sprawiedliwości było tajne.
Wirtualna Polska podaje, że za kandydaturą Piebiaka do NSA głosowało 12 sędziów, pięcioro było "przeciw", nikt nie wstrzymał się od głosu.
Decyzje KRS (ws. awansu Piebiaka) musi zaakceptować prezydent, który formalnie powołuje kandydata.
Rezygnacja Piebiaka
Łukasz Piebiak zrezygnował z funkcji wiceministra sprawiedliwości w związku z tzw. aferą hejterską, w sierpniu 2019 r.
– W poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform, którym poświęciłem cztery lata ciężkiej pracy, składam na ręce ministra sprawiedliwości rezygnację z urzędu podsekretarza stanu – tłumaczył wówczas Piebiak.
Jak tłumaczy polityk, rezygnując ze stanowiska chce „chronić Sprawę, której służy, a nie dawać satysfakcji oszczercom”. – Ich kłamstw dowiodę przed sądem – stwierdził sędzia.
Piebiak pracował w resorcie sprawiedliwości cztery lata.
Ataki na sędziów
Wiceminister miał aranżować (wspólnie z kobietą o imieniu Emilia) i kontrolować akcję, której celem było skompromitowanie części sędziów, w tym szefa stowarzyszenia "Iustitia" prof. Krystiana Markiewicza.
Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak sam jest sędzią i byłym członkiem stowarzyszenia "Iustitia".
Pozew przeciwko Lubnauer
W ubiegłym roku były wiceminister sprawiedliwości skierował do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko posłance Joannie Scheuring-Wielgus. Piebiak chce też pociągnięcia posłanki do odpowiedzialności karnej. Chodzi o nieprawdziwych wypowiedzi posłanki kierowanych wobec sędziego.
"(…) oskarżam Joannę Izabelę Scheuring - Wielgus z domu Bąkowską o to, że: w dniu 15 lipca 2020 r. w Warszawie, publicznie z mównicy Sejmu RP, czyniąc to zarazem za pomocą środków masowego komunikowania, nieprawdziwie pomówiła sędziego Łukasza Konrada Piebiaka, o to, że pełniąc funkcję wiceministra sprawiedliwości był on głową układu, którego celem było szukanie haków na sędziów i prokuratorów, tj. o takie postępowanie,które może poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia urzędu sędziego – tj. o przestępstwo z art. 212 p 2 kk" – czytamy w prywatnym akcie oskarżenia, którego treść przywołuje portal wPolityce.pl. Akt wpłynął dziś do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
Były wiceminister skierował do Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie Scheuring-Wielgus do odpowiedzialności karnej.
Czytaj też:
"Straszna kreatura". Jest akt oskarżenia przeciwko Lubnauer i wniosek o uchylenie immunitetuCzytaj też:
"To hejt na wielokrotnie większą skalę". Jaki o najnowszych doniesieniach dot. Giertycha
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
