Nie w parlamencie, nie na ulicy, ale w Trybunale Konstytucyjnym może ostatecznie rozstrzygnąć się, czy małżeństwo to wyłącznie związek kobiety i mężczyzny, czy też – jak chciałyby środowiska lewicowe – mogą je również tworzyć osoby tej samej płci. Chodzi o pięć tzw. skarg konstytucyjnych, którymi, według informacji „Do Rzeczy”, może we wtorek zająć się Trybunał. Cztery z nich zostały złożone w 2017 r., a ostatnia – dwa lata później. Tryb skargi konstytucyjnej przysługuje każdemu, kogo konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone. Wnosi się ją tylko wtedy, gdy skarżący wyczerpie drogę prawną.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.