Brązowy krążek Polaka jest tym większą sensacją, że Dobek bierze udział w zawodach o najwyższą stawkę na dystansie 800 metrów dopiero od początku 2021 roku. Tym bardziej należy docenić sukces polskiego zawodnika. Wcześniej startował w biegach na dystansie 400 metrów przez płotki.
Olimpijski finał nie przebiegał w szaleńczym tempie. Po pierwszym okrążeniu stadionu Polak zajmował czwarte miejsce, jednak świetne drugie okrążenie dało mu olimpijskie podium. Dobek finiszował ze znaczną przewagą nad czwartym Australijczykiem Peterem Bolem.
Polaka wyprzedzili Kenijczycy: Emmanuel Korir z czasem 1:45.06 oraz Ferguson Cheruiyot Rotich z wynikiem 1:45.23. Polak ukończył bieg z czasem 1:45.39.
Kolejny medal
Medal Dobka to już drugi krążek, jaki polscy reprezentanci zdobyli w środę. Wcześniej srebro w konkurencji żeglarstwa w klasie 470 zdobyły Angieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar.
Dotychczas Biało-Czerwoni wywalczyli na igrzyskach olimpijskich w Tokio sześć medali. Srebro żeglarskiej załogi kobiet jest siódmym krążkiem w dorobku polskiej reprezentacji.
We wtorek Polacy zdobyli łącznie cztery medale. W konkursie rzutu młotem triumfowała Anita Włodarczyk, a brąz wywalczyła Malwina Kopron.
Wcześniej we wtorek Tadeusz Michalik zdobył brązowy medal w zapasach, a rano tego samego dniasrebrny medal w finale wyścigów kajakarek na dystansie 500 metrów wywalczyły Karolina Naja i Anna Puławska.
W sobotę złoty medal zdobyła nasza sztafeta mieszana 4x400 metrów w składzie Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński. Polacy pobiegli w czasie 3:09.87, bijąc swój własny rekord Europy z eliminacji. Srebrny medal wywalczyła Dominikana, natomiast brązowy – Stany Zjednoczone.
Z kolei w ubiegłym tygodniu Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann wywalczyły srebrny medal w olimpijskim finale wioślarskich czwórek podwójnych. Zwyciężyły Chinki, a trzecie miejsce zajęły Australijki.
Czytaj też:
Kraska zdradził, w jakiej formie zacznie się nowy rok szkolnyCzytaj też:
"Takie są fakty". Resort odpowiada na doniesienia dot. "miażdżącego" raportu NIK