Warzecha przypomniał w Telewizji Republika, że w kręgach rządowych pojawił się pomysł zbudowania strzelnicy w każdej gminie. Jak dodał, chociaż na razie nie ma żadnych szczegółów, to już pojawili się przeciwnicy takiego pomysłu. – Nikt dzieciom broni nie daje, ale mogą np. trenować biathlon, gdzie się strzela. W komputerowej strzelance celuje się do ludzi, w strzelectwie zawsze celuje się do tarczy – mówił.
Publicysta odniósł się również do komentarza Bartosza Wielińskiego z "Gazety Wyborczej", który opisał wywiad wicepremiera Mateusza Morawieckiego dla "Deutsche Welle". – W Gazecie Wyborczej jak wiadomo nie dzieje się dobrze. Różni publicyści, komentatorzy niespodziewanie dowiadują się o zwolnieniach, a ci, którzy zostają, bardzo pracują, żeby zostać. Podziwiam wysiłki Bartosza Wielińskiego, który kilka razy w tygodniu udowadnia szefom, że jest tym, który musi zostać. Na miejscu Morawieckiego, albo bym stanowczo ustawił tego pana, albo bym wyszedł, bo sposób wywiadu był skandaliczny – stwierdził.
Czytaj też:
Kolaż Warzechy