Miller: Inicjatywa Merkel jest błędem

Miller: Inicjatywa Merkel jest błędem

Dodano: 
Leszek Miller, były premier
Leszek Miller, były premier Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Inicjatywa Merkel jest błędem. Legitymizuje dyktatora – ocenia Leszek Miller.

W poniedziałek kanclerz Niemiec Angela Merkel odbyła pierwszą rozmowę telefoniczną z przywódcą Białorusi. Aleksandr Łukaszenka miał zaproponować rozwiązanie problemu nielegalnej migracji, oraz podkreślić, że nikomu nie zależy na eskalacji kryzysu. Druga rozmowa polityków odbyła się w środę.

"Merkel legitymizuje dyktatora"

Krytycznie o działaniach Merkel wypowiada się również były premier Leszek Miller. Europoseł w rozmowie z Polsat News. – Powiem panu od razu, że ta inicjatywa pani Merkel jest błędem. Dlatego że pani Merkel legitymizuje dyktatora co do którego przynajmniej do tej pory, była jednomyślność w UE, że on nie będzie traktowany jako prezydent Białorusi – mówił Miller.

– Tym bardziej że w więzieniach białoruskich przebywa ponad 800 osób. Więcej niż w całej olbrzymiej Rosji. Co więcej, wielu z tych więźniów jest torturowanych i nie można go traktować jako przywódca, z którym można rozmawiać – dodaje polityk.

Niemcy wychodzą przed szereg

Podczas spotkania ministerialnego w Brukseli Polska przedstawiła swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie. Poinformowano, że rozmowa Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką była przedwczesna. Jednocześnie jednak podkreślono, ze nie była ona sprzeczna z decyzjami podjętymi na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli. "Należy ją odebrać jako sygnał wobec Łukaszenki w sprawie tego, jakie działania musi podjąć" – podkreślono.

Z kolei prezydent Andrzej Duda oświadczył, że "Polska nie uzna żadnych ustaleń, które zostaną podjęte ponad naszymi głowami".

Słynna rozmowa Merkel z Łukaszenką wywołała gorące emocje w Polsce. Działania niemieckiej polityk ostro skrytykowała m.in. Beata Szydło, która uznała, że kanclerz "łamie wszelkie zasady". Wczoraj premier Morawiecki odbył rozmową z niemiecką kanclerz.

– Przede wszystkim podkreśliłem pani kanclerz, że żadne ustalenia, które mogłyby dotyczyć Polski i tej całej sytuacji nie mogą być uzgadnianie bez naszego udziału. Nic o nas bez nas. To jest jasne i to pani kanclerz przyjęła – przekazał dzisiaj premier.

Czytaj też:
Premier Morawiecki w środę odbył rozmowę telefoniczną z kanclerz Merkel
Czytaj też:
"Próba dominacji". Fotyga komentuje kontakty Merkel z Łukaszenką


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Polsat News
Czytaj także