75 lat temu na werandzie znanej warszawskiej cukierni Lardellego przy ul. Polnej znak Polski Walczącej namalował Maciej Aleksy Dawidowski pseudonim "Alek", uczeń przedwojennego gimnazjum im. Stefana Batorego i jeden z głównych bohaterów "Kamieni na szaniec".
Symbol w kształcie kotwicy został wybrany spośród 27 propozycji zgłoszonych na konspiracyjny konkurs ogłoszony przez Komendę Główną AK. Autorką zwycięskiego projektu była najprawdopodobniej instruktorka harcerska Anna Smoleńska ps. "Hania". W 1943 roku zginęła w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Znak Polski Walczącej tworzą dwie litery: "P" (Polska) i "W" (walka). Jednym z najbardziej znanych harcerzy, którzy umieszczali w Warszawie kotwice, był Jan Bytnar pseudonim "Rudy", również bohater "Kamieni na szaniec". – Jego wielkim osiągnięciem było namalowanie znaku PW na pomniku Lotnika, który w czasie okupacji mieścił się na placu Unii Lubelskiej, niedaleko siedziby gestapo przy alei Szucha – mówi Marek Gałęzowski, historyk IPN.
Kotwica była znakiem nadziei na zwycięskie zakończenie walki z Niemcami i likwidację okupacji. Później stała się również częścią symboliki podziemnej "Solidarności". Od 2014 roku znak Polski Walczącej podlega ustawowej ochronie. Używają go żołnierze polskich jednostek specjalnych, m.in. GROM i komandosi z Lublińca.