PiS straci władzę? Kolejny sygnał ostrzegawczy dla rządu

PiS straci władzę? Kolejny sygnał ostrzegawczy dla rządu

Dodano: 
Posiedzenie Sejmu, zdjęcie ilustracyjne
Posiedzenie Sejmu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki
Prawo i Sprawiedliwości może stracić władzę po kolejnych wyborach parlamentarnych - wynika z najnowszego sondażu IBRiS.

Respondenci zostali zapytani przez ankieterów o ich opinię ws. utrzymania władzy przez Prawo i Sprawiedliwość po kolejnych wyborach parlamentarnych.

Wyniki sondażu pokazują, że większość ankietowanych sądzi, iż partia Jarosława Kaczyńskiego utworzy ponownie rządu po wyborach do Sejmu.

Takiej odpowiedzi udzieliło 53,2 proc. badanych. Przeciwnego zdania jest 27,5 proc. osób, które wzięły udział w sondażu, a 19,3 proc. nie ma w tej kwestii opinii.

Opozycja nie jest gotowa?

Respondenci zostali również zapytani czy odsunięcie PiS od władzy jest ważniejsze niż to, jak będzie Polska wyglądała po tych rządach.

Blisko połowa z nich - 49,6 proc. - odpowiedziała, że bardziej istotne jest dla nich, jak zorganizowana Polska przez następny rząd. Przeciwną opinię wyraziło 36,1 proc. badanych, a 14,3 proc. z nich wybrało odpowiedź "nie wiem".

Ankietowani zostali również poproszeni o ocenę opozycji. Większość z nich uważa, że nie jest ona gotowa, aby przejąć władzę po partii Jarosława Kaczyńskiego. Takie zdanie ma 54,8 proc. osób. Z kolei 34,1 proc. badanych wierzy, że ma ona ku temu właściwe kompetencje. Zdania na ten temat nie potrafiło wyrazić 11,1 proc. respondentów.

Spadek poparcia PIS

To już kolejne badanie, które powinno być sygnałem ostrzegawczym dla partii rządzącej. W zeszły czwartek portal wpolityce.pl opublikował wyniki najnowszego sondażu pracowni Social Changes. Pokazał on, że w przyszłym Sejmie znalazłoby się pięć ugrupowań.

Liderem na polskiej scenie politycznej pozostaje Prawo i Sprawiedliwość, które może liczyć na 34 proc. poparcia. To spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z sondażem tej samej pracowni dwa tygodnie temu.

Drugie miejsce zajmuje tradycyjnie Koalicja Obywatelska z wynikiem 27 proc. (wzrost poparcia aż o 3 pkt. proc.). Podium z kolei zamyka Polska 2050 Szymona Hołownia, na którą chce głosować 12 proc. pytanych (spadek o 2 pkt proc.).

Do parlamentu wchodzą jeszcze tylko dwie partie: Konfederacja z poparciem na poziomie 11 proc. (wzrost o 1 pkt proc.) oraz Nowa Lewica, którą popiera 10 proc. respondentów (wzrost o 1 pkt. proc.).

Progu wyborczego ponownie nie przekraczają jednak Polskie Stronnictwo Ludowe (3 proc.), Kukiz'15 (2 proc.) oraz Porozumienie Jarosława Gowina (0 proc.). 1 proc. respondentów zaznaczyło opcję "inne ugrupowanie".

Frekwencja wyborcza

Jeśli chodzi o frekwencję wyborczą, to do urn chce iść 58 proc. ankietowanych, z czego 45 proc. odpowiedziało "zdecydowanie tak". Głosować nie zamierza 36 proc. pytanych. Niezdecydowani stanowią 6 proc.

Czytaj też:
Polacy nie chcą odwołania Morawieckiego. Socjolog podaje powody
Czytaj też:
Sondaż: Polacy zabrali głos ws. przyszłości Morawieckiego. Premier może być zadowolony

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także