Lider Kukiz'15 odnosi się na Facebooku do konstytucji uchwalonej w kwietniu 1997 roku, a obowiązującej do dziś. Polityk przypomina, że przyjęta została w referendum, które dziś by nie było wiążące z powodu frekwencji.
"5 maja 1997 odbyło się referendum w sprawie przyjęcia nowej Konstytucji RP. Pytanie referendalne brzmiało: "Czy jesteś za przyjęciem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej uchwalonej przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r.?" Frekwencja wyniosła 42,86% (a więc wg dzis obowiązującego prawa takie referendum zostałoby uznane za NIEWAŻNE bo nie osiagnięto progu 50%)" – zauważa Paweł Kukiz (pisownia oryginalna - red.), który dodaje: "ZA głosowało 6 396 641 Polaków. Przeciw- 5 570 493. Dla porownania- Duda w prezydenckich otrzymał ponad dwa miliony glosów więcej:-). Komorowski również".
Polityk kończy swoją refleksję stwierdzeniem, że mimo niskiej frekwencji i faktu, że konstytucję poparła zaledwie 1/6 obywateli, "to badziewie służące partyjnym oligarchiom i wykluczające Obywatelską kontrolę nad władzą obowiązuje po dziś dzień.
Czytaj też:
Dwa lata prezydentury Dudy. "Wspólnie stwórzmy naszą nową Konstytucję"