W najbliższą sobotę odbędzie się konwencja partii rządzącej. Dziennik "Fakt" donosi, że PiS planuje zaprezentować nowe programy, które mają być odpowiedzią na szalejącą drożyznę.
PiS, przekonuje gazeta, ma m.in. ogłosić przedłużenie tarczy antyinflacyjnej do końca roku, jak również dopłaty do rat dla osób w trudnej sytuacji finansowej, wsparcie dla osób ogrzewających domy węglem.
Ponadto rządzący mają zaproponować dłuższe urlopy. Chodzi o siedem dodatkowych dni wolnego – pięć jako część urlopu wypoczynkowego, a z kolei dwa kolejne jako nagłe zwolnienia od pracy.
Będzie 700 plus?
Najciekawiej brzmią jednak pogłoski dotyczące waloryzacji świadczenia 500 plus. – Nie zaprzeczam, ale też nie potwierdzam, że przedstawimy propozycje ws. waloryzacji 500 plus. Dziś wartość tych pieniędzy jest mniejsza niż kilka lat temu. Wydaje się, że 500 plus należałoby zrewaloryzować na poziomie 40 proc. – mówił kilka dni temu poseł Paweł Lisiecki.
W rozmowie z "Faktem" politycy PiS nie zdradzili jednak, czy te doniesienia są prawdziwe.
Warto dodać, że do tej pory politycy rządzący jednoznacznie zaprzeczali pogłoskom dot. waloryzacji słynnego świadczenia.
Raport: Polacy coraz bardziej boją się drożyzny
Największą obawą Polaków stają się rosnące ceny żywności oraz energii. 90 proc. gospodarstw domowych zaczęło ograniczać swoje wydatki.
Wnioski płynące z cyklicznego badania GfK pt. "Monitor kryzysowy" są pesymistyczne. Wynika z niego, że co trzecia rodzina w Polsce posiada miesięcznie środki wystarczające do pokrycia tylko bieżących wydatków lub wręcz tych środków im brakuje. "Rzeczpospolita", która opisuje wyniki raportu jako pierwsza, wskazuje, że w stosunku do marca liczba takich gospodarstw wzrosła o 3 pkt proc.
Czytaj też:
Kompromis ws. KPO. 116 kamieni milowych, na które zgodził się PiSCzytaj też:
PiS poparł poprawki Senatu. "Element gry Kaczyńskiego"