Szef polskiego rządu spotkał się dzisiaj z komisarz ds. spójności i reform Elisą Ferreirą. Po zakończeniu rozmów premier podkreślił znaczenie porozumienia osiągniętego w negocjacjach z Komisją Europejską.
– Bardzo cieszę się, że dzisiaj dobrnęliśmy do końca procesu negocjacji. Kończymy je wielkim sukcesem – ponad 76 mld euro z samej polityki spójności – to największy budżet spośród państw UE – poinformował polityk.
– Polska jest największym beneficjentem całej polityki spójności – polityki wyrównywania szans, polityki tworzenia nowych dróg, wyrównywania szans pomiędzy regionami – tłumaczył dalej premier. – Na tym chcemy się koncentrować, aby tereny wiejskie, powiaty, mniejsze miasta, tereny, które wymagają transformacji środowiskowej, energetycznej, otrzymały środki na transformację i zmiany, które są potrzebne – dodał polityk.
"Nasi oponenci mówili, że wynegocjowanie takiego budżetu nie jest możliwe"
– To były trudne negocjacje, do zrealizowania mamy bardzo wiele projektów. Ale zakończyły się one ogromnym sukcesem, ponieważ zwłaszcza teraz u progu rozwijającego się kryzysu globalnego, stabilizujące środki unijne są bardzo potrzebne – stwierdził szef rządu.
– Zabiegamy o sprawiedliwe i równe traktowanie państw członkowskich Unii. Cieszę się, że budżet unijny jest budżetem fair play. Chcemy zostawić kryzys jak najszybciej za sobą, te środki pomogą w procesie walki z inflacją – mówił Morawiecki.
– Dwa lata temu nasi oponenci mówili, że wynegocjowanie takiego budżetu nie jest możliwe. Życie pokazało, że dzięki naszym umiejętnościom negocjacyjnym i woli, Polska otrzyma prawie 76 mld euro – dodał polityk.
Czytaj też:
Wiceprzewodnicząca KE znowu atakuje Polskę. "Nie wypłacimy pieniędzy"