Nowoczesna w liście do zagranicznych polityków: Polska przestanie być państwem demokratycznym

Nowoczesna w liście do zagranicznych polityków: Polska przestanie być państwem demokratycznym

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / fot. Tomasz Gzell/Twitter
– Jeśli Sąd Najwyższy utraci swoją niezależność, Polska nie tylko przestanie był liberalną demokracją, ale demokracją w ogóle –  ostrzega w liście do "przyjaciół na całym świecie" lider partii, Ryszard Petru.

– Mam świadomość tego, że PiS jest przygotowany na wszystko – mówił dzisiaj podczas konferencji w Koszalinie, lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Polityk poinformował jednocześnie, że apeluje do instytucji międzynarodowych, aby te pomogły ratować praworządność w Polsce. Treść tego apelu upubliczniono na Twitterze lidera Nowoczesnej.

twitter

"Ubiegłej nocy o godzinie 2.30 rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość przegłosowała w Senacie dwie bardzo niekonstytucyjne ustawy dotyczące sądownictwa" – czytamy na początku listu.

Jak tłumaczą dalej autorzy, teraz ustawy czekają tylko na podpis prezydenta, który zdaniem Nowoczesnej projekty podpisze, a Prawo i Sprawiedliwość, które ma "tylko większość w parlamencie", techniką małych kroków chce zmienić konstytucje i system prawny państwa. W liście, politycy Nowoczesnej tłumaczą, że zmiany te prowadzą do "upadku klasycznego modelu trójpodziału władzy w Polsce."

"Pierwsza z ustaw, dotycząca KRS, pozwala na kontrolę tego organu poprzez ministra sprawiedliwości, co oznacza, że politycy będą mogli decydować o tym, kto może, a kto nie może być sędzią. Druga daje ministrowi pełną kontrolę nad tym, co dzieje się w sądach na co dzień. Obie ustawy zostały powszechnie skrytykowane w środowisku prawniczym i sędziowskim" – napisano dalej.

"Co gorsza, partia rządząca ogłosiła również reformę Sądu Najwyższego. Projekt zakłada możliwość niekonstytucyjnego skrócenia kadencji sędziów, a następnie zastąpienie ich innymi – wyznaczonymi przez ministra sprawiedliwości. Sąd Najwyższy to organ czuwający nad poprawnością wyborów parlamentarnych, samorządowych i prezydenckich. Jeśli utraci swoją niezależność, Polska nie tylko przestanie był liberalną demokracją, ale demokracją w ogóle " – czytamy w liście.

Pismo kończy się apelem do polityków zachodnich o przybycie na kolejne obrady Sejmu w Polsce (18-20 lipca), aby wesprzeć walkę o praworządność.

Listy wysłano m.in. do senatora USA Johna McCaina, przewodniczących Komisji Weneckiej, Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego, Rady Europy, Trybunału Sprawiedliwości i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz sekretarzy generalnych ONZ i OBWE.

Źródło: Twitter
Czytaj także