Iskrzy w rządzie. Współpracownik Ziobry traci kompetencje

Iskrzy w rządzie. Współpracownik Ziobry traci kompetencje

Dodano: 
Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki
Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Leszek Szymański
Rośnie napięcie wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Po tym jak wiceminister Jacek Ozdoba w ostrych słowach skrytykował premiera Mateusza Morawieckiego, miał stracić wszystkie swoje kompetencje w MKiŚ.

W ubiegłym tygodniu wiceszef Ministerstwa Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba (Solidarna Polska) w ostrych słowach skomentował działania premiera Mateusza Morawieckiego.

Wiceminister zapytany o całościową ocenę działalności szefa rządu stwierdził: "Od momentu, kiedy premierem nie jest premier Beata Szydło, mamy pasmo porażek".

Wiceminister Ozdoba traci kompetencje

Kilka dni po tamtych wypowiedziach, serwis RMF FM podał, że Jacek Ozdoba stracił większość kompetencji, które miał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

Jak wynika z zarządzenia o podziale kompetencji z 19 września 2022 r., do kompetencji polityka Solidarnej Polski należało określanie szczegółowych zadań oraz nadzorowanie prac Departamentu Gospodarki Odpadami i Departamentu Instrumentów Środowiskowych, a także wykonywanie kompetencji w stosunku do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska – przypomniał serwis.

Tymczasem, według ustaleń RMF FM, w zarządzeniu z 5 grudnia nadzór nad departamentami gospodarki odpadami i instrumentów środowiskowych oraz nad Głównym Inspektorem Ochrony Środowiska przypadł wiceministrowi – sekretarzowi stanu Edwardowi Siarce.

Spory w Zjednoczonej Prawicy i walka o pozycję Ziobry

Pozbawienie uprawnień ma być karą za krytykę pod adresem Morawieckiego i polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie Ozdoba pozostał na stanowisku wiceministra, bez żadnych zadań.

Media podkreślają, że zawieszony konflikt to przejaw porozumienia na linii Solidarna Polska-Prawo i Sprawiedliwość. Pomimo bowiem sporów pomiędzy tymi ugrupowaniami, obie partie nie chcą doprowadzić do upadku rządu i przejęcia władzy przez opozycję.

Dodatkowo, część polityków PiS ma wciąż wahać się w kwestii obrony stanowiska przez Zbigniewa Ziobrę. Głosowanie ws. odwołania ministra sprawiedliwości odbędzie się w przyszłym tygodniu. Wniosek ws. wotum nieufności wobec Ziobry złożyła w listopadzie Koalicja Obywatelska.

Czytaj też:
Rzecznik PiS: ZP nie istnieje bez pana premiera Jarosława Kaczyńskiego
Czytaj też:
Sondaż: Zerwanie koalicji czy pieniądze z KPO?

Źródło: RMF FM
Czytaj także