Jak potwierdził nam biuro prasowe poznańskiej policji, w sumie w związku z wypadkiem zatrzymano siedem osób – dwie z nich to osoby nieletnie, które w tej chwili znajdują się w dyspozycji sądu rodzinnego. Dwie kolejne pełnoletnie osoby zostały decyzją sądu zatrzymane w areszcie tymczasowym. Jutro odbędzie się posiedzenie aresztowe w sprawie dwóch kolejnych zatrzymanych osób.
Nastolatka w szpitalu
Cała sprawa zaczęła się w środę wieczorem, kiedy do szpitala w Poznaniu przywieziono 14-latkę – dziewczyna była agresywna, była pod wpływem środków psychoaktywnych. W czwartek stan dziewczyny się pogorszył – obecnie lekarze określają go jako krytyczny. Nastolatka jest podłączona do aparatury podtrzymującej życie.
Wiadomo, że dziewczyna zażywała środki psychoaktywne – marihuanę i być może dopalacze. Nie wiadomo skąd 14-latka wzięła te substancje.
Polscy prokuratorzy udają się do Rimini, by na miejscu badać sprawę brutalnego napadu na Polaków. Ta decyzja już jest krytykowana. Czy słusznie? Posłuchaj komentarza Piotra Gabryela: