Były prezydent pytany był przez dziennikarkę Polsat News, w jaki sposób wytłumaczyłby tak wysokie poparcie rządu Prawa i Sprawiedliwości, skoro w jego ocenie rząd jest bardzo zły.Przypomnijmy, że według najnowszego sondażu CBOS gabinet Beaty Szydło popiera 41 proc. Polaków.
– Demagogią, populizmem, obiecankami kupują sobie część narodu, a jednocześnie to nasze rządzenie i PO rządzenie nie było tak do końca dobre i to powoduje, że tymi argumentami można grać i wygrywać – przyznał Wałęsa. Były prezydent przekonywał, że "do jakiegoś czasu to się udaje, ale końcówka będzie niedobra i za to wszystko przyjdzie czas rozliczeń".
Wałęsa wyraził przekonanie, że ludzie którzy tyle złego czynią dla Polsce zostaną rozliczeni. – Takich kłamstw, takiej perfidii nawet za komunizmu nie było – skwitował.