Grupa HUSAR wraca do Polski. Uratowali 12 osób

Grupa HUSAR wraca do Polski. Uratowali 12 osób

Dodano: 
grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland
grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland Źródło:PAP / Leszek Szymański
Grupa HUSAR wraca dziś do Polski. W Turcji ratownicy uratowali 12 osób. Na lotnisku w Warszawie powita ich m.in. szef MSWiA Mariusza Kamiński.

Dziś do Polski wraca grupa ratownicza HUSAR. Wczoraj zapowiedział to na swoim Twitterze komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

"Na środę 15 lutego zaplanowano powrót polskiej grupy do kraju, ale jeszcze pozostajemy w gotowości" - poinformował gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

O 15:00 strażacy, ratownicy oraz medycy wylądują na lotnisku wojskowym na Okęciu w Warszawie. Tam przywita ich szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

Uratowali 12 osób

Grupa HUSAR przez tydzień pracowała w miejscowości Besni w Turcji, gdzie na skutek trzęsienia ziemi zawaliło się blisko trzydzieści domów. Na miejscu działało 76 strażaków i 8 psów. Polskim ratownikom spod gruzów udało się wydobyć 12 osób.

Rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski zaznaczył, że wszyscy czekają na nich z niecierpliwością i dodał, że ratownicy “wykonali bardzo trudną misję”. Podkreślił również gotowość grupy HUSAR, która błyskawicznie wyleciała z Polski.

– W ciągu 24 godzin od pierwszych wstrząsów już nasi ratownicy byli w Turcji i udzielali pomocy – zaznaczył Karol Kierzkowski.

Cuda się zdarzają

Ambasador Turcji w Polsce Cengiza K. Fırat wyjaśnił, że obecnie rozpoczyna się druga faza operacji ratunkowej. Dodał, że wciąż zdarzają się cuda, ponieważ spod gruzów nadal wyciągane są żywe osoby.

Następny etap ratowania życia w Turcji oznacza pomoc 13,5 mln osobom, które zostały bezpośrednio dotknięte katastrofą.

W całym kraju w wyniku kataklizmu zginęło ponad 35 tysięcy osób. W Syrii liczba ofiar wynosi obecnie niemal 6 tysięcy, ale może być ona mocno zaniżona, ponieważ do wielu miejsc pomoc wciąż nie dotarła.

Czytaj też:
Trzęsienie ziemi w Rumunii
Czytaj też:
Spędzili pod gruzami ponad tydzień. Kolejni uratowani w Turcji

Źródło: Polskie Radio / Twitter
Czytaj także