Szef resortu Henryk Kowalczyk zaznaczył, że świadczy to o sile polskiego rynku rolno-spożywczego i samej produkcji rolnej.
– Polskie rolnictwo produkuje zdrową, smaczną żywność, która jest chętnie kupowana – podkreślił wicepremier.
Z danych wynika, że w 2022 r. eksport wzrósł o 26,7 proc. w porównaniu do roku 2021. W ubiegłym roku wartość eksportu ogółem towarów rolno-spożywczych z Polski wyniosła 47,6 mld EUR (223 mld zł).
Henryk Kowalczyk stwierdził, że "to jest ogromny sukces polskich rolników i eksporterów". Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że Polska osiągnęła bardzo dobre wyniki w handlu zagranicznym produktami rolno-spożywczymi, mimo rosnących cen i toczącej się za naszą granicą wojny.
Główny kierunek eksportu to UE
74 proc. polskiego eksportu trafia na rynki unijne. Naszym głównym importerem pozostają Niemcy (11,9 mld euro), które skupują aż 25 proc. eksportowanej do UE polskiej żywności. Następnie są Niderlandy (3,1 mld euro), wzrost o 37 proc. Wzrost wartości eksportu o 35 proc. nastąpił we Francji (2,9 mld euro). Kolejne są Włochy (2,3 mld euro) i Czechy (2,2 mld euro).
Polska do krajów unijnych eksportuje głównie mięso drobiowe (3,3 mld euro), tytoń i wyroby tytoniowe (2,9 mld euro), produkty mleczne (2,6 mld euro) i mięso wołowe (1,8 mld euro).
Eksport żywności poza UE wzrósł o 20 proc.
Do krajów pozaunijnych wyeksportowano produkty rolno-spożywcze o wartości 12,3 mld euro (58 mld zł) – wzrost wartości eksportu 20 proc. Na tamtejszy rynek trafiały przede wszystkim: produkty mleczne, mięso drobiowe, pszenica czy czekolada.
Wśród najważniejszych odbiorców polskich produktów poza UE znajdują się: Wielka Brytania, Ukraina i USA. Co ciekawe, eksport produktów do Izraela podniósł się o 50 proc.
– Jeśli w takim tempie będziemy rozwijać eksport produktów rolno-spożywczych, to za kilka lat staniemy się potęgą eksportową – stwierdził Henryk Kowalczyk.
Pomoc dla rolników
Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk 9 lutego br. zapowiedział, że poszkodowani rolnicy otrzymają pomoc w postaci dopłat do zbóż (pszenicy i kukurydzy). Wysokość pomocy będzie zależeć od rodzaju upraw i regionu kraju, w którym prowadzone jest gospodarstwo. Wartość unijnej rezerwy kryzysowej to 0,5 mld złotych.
Czytaj też:
Niebezpieczne rozporządzenie UE. "Rolnicy już dostają informacje"Czytaj też:
UE chce, żeby Polska zalała część użytkowanych rolniczo pól