"Jedna telewizja, jeden temat, dwie skrajnie różne wersje. TVN było stać na uczciwy reportaż na temat śmierci mojego Ojca, ale 9 lat temu, zanim zostałem ministrem. Teraz podle używa rodzinnej tragedii do politycznych ataków na mnie. Skąd w Was tyle nienawiści?" – napisał na Twitterze Zbigniew Ziobro.
Wpis ministra sprawiedliwości to reakcja na niedawny reportaż TVN24. W materiale zatytułowanym "Państwo Ziobry" dziennikarze tej stacji przyjrzeli się śledztwu prowadzonemu w sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry.
Autorzy reportażu dotarli do lekarki, byłej przyjaciółki rodziny Ziobrów. Kobieta twierdzi, że stała się ofiarą zemsty ze strony lidera Solidarnej Polski po tym, jak nie stanęła po jego stronie po śmierci Jerzego Ziobry.
Głos w sprawie zabrała także Prokuratura Krajowa. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że lekarka, którą "telewizja w najnowszym reportażu pt. «Państwo Ziobry» kreuje na ofiarę rzekomych działań Zbigniewa Ziobro", została oskarżona m.in. o sfałszowanie dokumentacji medycznej Jerzego Ziobro. Jak ustalono w śledztwie lekarka dopuściła się sfałszowania dokumentów medycznych odnoszących się m.in. do badania EKG, co miało istotne znaczenie z punktu widzenia oceny stanu pacjenta.
Sprawa Jerzego Ziobry
Ojciec Zbigniewa Ziobro, Jerzy zmarł w 2006 roku. Od tego czasu trwa walka jego najbliższych o pociągnięcie do odpowiedzialności lekarzy, którzy ich zdaniem nie dopełnili procedur i popełnili błędy, które skutkowały śmiercią pacjenta.
70-letni ówcześnie mężczyzna, mąż Krystyny Kornickiej-Ziobro poszedł do szpitala na diagnostyczne badanie naczyń wieńcowych. Pomimo dobrego stanu zdrowia, bez dolegliwości wieńcowych, cech niewydolności krążenia i bez zawału, po 10 dniach mężczyzna zmarł. W ocenie Krystyny Kornickiej-Ziobro, jej mąż zmarł w wyniku niekompetencji i zaniedbań lekarzy.
Czytaj też:
Ziobro ostro o Ochojskiej: Nikczemne zachowanieCzytaj też:
Ziobro powołał zespół śledczy do spraw zboża z Ukrainy