Lewica apeluje do prezydenta. Chodzi o termin wyborów

Lewica apeluje do prezydenta. Chodzi o termin wyborów

Dodano: 
Krzysztof Gawkowski i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica)
Krzysztof Gawkowski i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica) Źródło: X / Lewica
Klub parlamentarny Lewicy wzywa prezydenta Andrzeja Dudę do szybkiego ogłoszenia terminu jesiennych wyborów parlamentarnych.

– Dlaczego prezydent Andrzej Duda nie informuje Polek i Polaków, kiedy będą wybory? Tym samym zezwala na nielegalną kampanię wyborczą. Zezwala na nielegalne finansowanie kampanii wyborczej, które ma ułatwić zwycięstwo jednej partii. (…) My dzisiaj zwracamy się z wnioskiem do prezydenta Andrzeja Dudy o pilne, natychmiastowe, szybkie zarządzenie wyborów do Sejmu i Senatu. (…) Wzywamy prezydenta Andrzeja Dudę do szybkiego ogłoszenia wyborów, do zaprzestania tego, żeby wspomagał jedną partię polityczną – powiedział przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.

twitter

Apel lewicy do prezydenta

– Granica jest cienka. Oczywiście, rząd powinien informować o podejmowanych działaniach, ale nie ma żadnej potrzeby, żeby informował o programach, o których wszyscy wiedzą, jak działają. Program 500 plus, teraz 800 plus jest znany polskim rodzinom od lat, każdy wie, jak wypełnić wniosek, gdzie go złożyć. Nie ma żadnej potrzeby, żeby panowie Karczewski, Morawiecki, Ziobro i Kaczyński promowali się przy okazji tego programu za publiczne pieniądze – oznajmiła poseł Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

– Dziś pieniądze z budżetu państwa, ze środków publicznych płyną strumieniem na promocję jednej partii. Tak nie można przeprowadzać uczciwych wyborów. Uczciwe wybory polegają na tym, że wszyscy mają równe szanse. (…) Dziś mamy partię rządzącą, która nic sobie nie robi z przepisów prawa, nic sobie nie robi z zasad finansowania kampanii wyborczej i wszystkich innych, którzy muszą czekać z założonymi rękami, aż łaskawie prezydent Andrzej Duda, który wywodzi się z partii rządzącej, ogłosi wybory. To jest po prostu śmiech w biały dzień i obrażanie przede wszystkim wyborców wszystkich ugrupowań politycznych – stwierdziła polityk. I poinformowała, że Lewica złoży wniosek do NIK o kontrolę spółek Skarbu Państwa ws. finansowania "promocji programu PiS".

Termin wyborów do Sejmu i Senatu

Tegoroczne wybory parlamentarne odbędą się jesienią. Kiedy dokładnie, zdecyduje prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa ma do wyboru kilka terminów. Według doniesień medialnych, najbardziej prawdopodobne to 15 lub 22 października.

Zgodnie z Konstytucją RP, głosowanie musi zostać wyznaczone na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Prezydent zarządza wybory nie później niż na 90 dni przed upływem rozpoczęcia kadencji izb.

Czytaj też:
Media o rozpadzie Trzeciej Drogi. Hołownia: Do wyborów idziemy jako koalicja
Czytaj też:
Sondaż: Z kim Konfederacja powinna wejść w koalicję po wyborach?

Źródło: 300polityka.pl / klub-lewica.org.pl / Twitter
Czytaj także