Być może już w tym tygodniu Rada Naczelna PSL zdecyduje o samodzielnym starcie w najbliższych wyborach – o możliwym rozpadzie koalicji Trzecia Droga informuje w poniedziałek serwis RMF FM.
Hołownia o wspólnym starcie z PSL-em i listach wyborczych
Tymczasem lider Polski 2050 Szymon Hołownia zapewnił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, że koalicja Trzecia Droga wystartuje razem w wyborach.
– Chcę dzisiaj jasno i wyraźnie powiedzieć i chcę, żeby to wybrzmiało: do tych wyborów idziemy trzecią drogą, razem z naszym koalicjantem, PSL i gotowi jesteśmy do tego, żeby w pełni wywiązywać się ze wszystkich zobowiązań, które wspólnie podjęliśmy, podpisując umowę koalicyjną. To oznacza że do wyborów idziemy jako koalicyjny komitet wyborczy z progiem 8 proc. – podkreśli polityk.
Jednocześnie Hołownia stwierdził, że osoby wystawione na listach Trzeciej Drogi nie mogą mieć żadnych powiązań z obecnie rządzącymi. – Naprawdę chcemy zaproponować nowe rozdanie i to jest jasne i to wynika z tego wprost, że na tych listach nie mogą znaleźć się i nie znajdą się ludzie, którzy w aktywny sposób w ostatnich miesiącach i latach wspierali rząd Zjednoczonej Prawicy – tłumaczył polityk.
Jak dodał lider Polski 2050, na wspólnych listach nie pojawią się także osoby "które głosowały przeciwko ustawie zapobiegającej maltretowaniu polskich dzieci". – Nie pójdziemy na listach Trzeciej Drogi, miejcie co do tego 100 proc. pewność, z osobami które głosowały przeciwko lex Kamilek – podkreślił Hołownia.
Polityk poinformował również podczas konferencji, że komitet Trzecia Droga ma już gotowe listy wyborczej. – Jesteśmy gotowi do tego, żeby zaproponować wam dzisiaj, Polkom i Polakom wreszcie świeży oddech po tylu latach oglądania w polityce cały czas tych samych twarzy – zapewnił lider Polski 2050.
Czytaj też:
Czarnek: Nie wykluczam, że możemy współpracować z PSL i KonfederacjąCzytaj też:
Sośnierz wraca do Konfederacji. To koniec Wolnościowców?