Czarnek: Nie wykluczam, że możemy współpracować z PSL i Konfederacją

Czarnek: Nie wykluczam, że możemy współpracować z PSL i Konfederacją

Dodano: 
Przemysław Czarnek (PiS)
Przemysław Czarnek (PiS) Źródło:PAP / Marcin Obara
Mamy ogromną szansę na samodzielne rządy – zapewnia minister edukacji Przemysław Czarnek. Polityk przyznał jednocześnie, że jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość mogłoby po wyborach podjąć współpracę z PSL-em lub Konfederacją.

– Konfederacja to jest dzisiaj terra incognita. I jaka ta partia naprawdę będzie, okaże się po wyborach. Kto będzie na listach tej partii, kto będzie w Sejmie, która część Konfederacji będzie miała większość? Tego dziś nie jesteśmy w stanie powiedzieć. Są jednak na pewno politycy w Konfederacji, z którymi nie mamy zasadniczych różnic w poglądach – tłumaczył w wywiadzie dla "Super Expressu" minister edukacji i nauki Polski Przemysław Czarnek.

– Kiedy byłem wojewodą lubelskim i zrobiłem 260 spotkań w gminach i różnych miejscowościach na Lubelszczyźnie, to w wielu miejscach spotykałem się z ludźmi z PSL. I przyznawali wielokrotnie w prywatnych rozmowach, że generalnie wyznają ten sam system wartości. Nie wykluczam zatem tego, że możemy w jakimś wymiarze i zakresie współpracować po wyborach z PSL, czy jak mówiłem wcześniej z Konfederacją – dodał dalej polityk, pytany o ewentualną współpracę z ludowcami.

Czarnek: Jest bardzo prawdopodobne, że będziemy rządzić samodzielnie

Jak podkreślił jednocześnie w rozmowie minister, kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, a Prawo i Sprawiedliwość ma "wszystkie argumenty po swojej stronie".

– Jak się patrzy na nieszczęścia, które po drodze się wydarzyły w ostatnich latach, czyli pandemię, wojnę i potężne problemy z tym związane, którym stawiamy czoła wbrew opozycji, to jest bardzo prawdopodobne, że będziemy rządzić samodzielnie – stwierdził szef resortu edukacji.

– A jeśli nawet decyzją wyborców mielibyśmy nie rządzić sami, to będziemy sprawować władzę z koalicjantem. Jakim? To już decyzje kierownictwa PiS z prezesem Jarosławem Kaczyńskim na czele – dodał Czarnek.

Nowy sondaż. Zmiana poparcia dla PiS i Trzeciej Drogi

Tymczasem z ostatniego badania Social Changes dla portalu wPolityce.pl wynika, że gdyby wybory odbyły się w niedzielę wygrałby PiS z wynikiem 37 proc. (wzrost o 3 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego sondażu).

Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) uzyskała 29 proc. głosów (bez zmian), Konfederacja (Nowa Nadzieja, Ruch Narodowy, Korona) – 14 proc. (bez zmian), Lewica (Nowa Lewica, Razem) – 9 proc. (bez zmian), Polska 2050 Szymona Hołowni – 5 proc. (bez zmian) i PSL – 2 proc. (spadek o 3 pkt. proc.).

Pod progiem znalazły się Kukiz’15 (1 proc. poparcia) i Porozumienie Jarosława Gowina (1 proc.).

Czytaj też:
Siarkowska: Chcemy wygrać te wybory
Czytaj też:
Sondaż: Z kim Konfederacja powinna wejść w koalicję po wyborach?

Źródło: se.pl
Czytaj także