Prezydent uznał, że jesteśmy świadkami „specyficznego momentu w polskiej polityce, gdy wszyscy pracujemy dla wspólnego dobra”. W swoim przemówieniu Prezydent skupił się przede wszystkim na podziękowaniach dla Beaty Szydło za ponad dwuletnią współpracę.
– Tylko ktoś, kto oglądał pani pracę i służbę dla Polski, ten wie, ile pani praca wymagała wysiłku i psychicznego i fizycznego. Jak wielkim stresom była pani poddana – mówił Andrzej Duda.
„To była dobra służba”
Prezydent podkreślił osiągnięcia rządu Beaty Szydło w zakresie polityki społecznej, które uznał za największe jej osiągnięcie.
– To nie jest dla mnie moment miły, szczególnie, że jestem z panią emocjonalnie związany. Chcę powiedzieć, że nie tylko dziękuję, ale i gratuluję. III RP miała 16 premierów, z czego tyko 3 funkcjonowało dłużej niż pani, a żaden z nich nie może się szczycić takimi osiągnięciami w polityce społecznej. Myślę o programie 500+, o stawce minimalnej, stawce godzinowej, o obniżeniu wieku emerytalnego, myślę o programie modernizacji policji, o wielu zmianach, które przyczyniają się do sprawniejszego funkcjonowania państwa – mówił Andrzej Duda.
Prezydent wyraził przekonanie, że Beata Szydło przejdzie do historii jako jeden z najlepszych premierów w historii III RP.
– Chociaż to smutny moment, to była to dobra służba. Może pani spojrzeć z dumą na swoją pracę. Będzie pani zapisana w historii wielkimi literami. Dziękuję pani w imieniu Rzeczypospolitej – mówił Prezydent.
„Jestem otwarty na współpracę”
Po przyjęciu rezygnacji Beaty Szydło, prezydent desygnował Mateusza Morawieckiego na prezesa Rady Ministrów. Andrzej Dudy zapewnił Morawieckiego, że ten jest „jego premierem”.
– Mam nadzieję, że pan Morawiecki przedstawi wkrótce skład Rady Ministrów, a w przyszłym tygodniu zaprezentuje plan swojej pracy w postaci expose. Panie premierze, liczę na dobrą współpracę. Bardzo bym chciał, aby nasza współpraca była tak dobra jak z panią Szydło. Misja przed panem bardzo trudna, ale jestem pewien, że pan jej podoła. Jest pan moim premierem, chcę powiedzieć, że nie tylko trzymam kciuki, ale jestem otwarty na współpracę. Liczę na nią i proszę pana o wsparcie – mówił prezydent.